2022.01.01 22:22
Jesteśmy teraz pośrodku lasu. To wciąż Sosnowiec. Oto brzozy brodawkowate - Betula pendula rosnące na skraju boru.
W drzewostanie w tej okolicy dominuje sosna zwyczajna - Pinus sylvestris. Generalnie to bór jakiś tam, niemożliwy do określenia w zgodzie z kanonami fitosocjologii.
Oto ścieżka.
Wszystkie drzewa były upstrzone pomarańczowymi kropkami. Znaczy się, że ten drzewostan został przeznaczony do "zniknięcia".
Tego dnia mogłem jeszcze podziwiać sosny zwyczajne - Pinus sylvestris o ciekawych kształtach.
Mogłem zerkać w ich korony.
Mogłem tropić skrywające się pomiędzy nimi śmietniki przysypane liśćmi dębu czerwonego - Quercus rubra.
Mogłem podziwiać omszałą czeczotę na pniu brzozy brodawkowatej - Betula pendula.
Oto kolejny odcinek granicznej ścieżki.
Oto kolejna partia drzewostanu. Tutaj dominuje dąb czerwony - Quercus rubra.
Oto ostatni odcinek ścieżki. Wciąż znajduję się w granicach Sosnowca.
Zbliżyłem się do leśnego przedłużenia ulicy Stacja Jęzor. Na zwracam uwagę na wiąz szypułkowy - Ulmus laevis.
Szybko ruszam na południe. Na chwilę zatrzymuję się przy okazałej robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia. I ona rośnie w Sosnowcu.
Spoglądam w kierunku zabudowań Dąbrowy Narodowej Łubowca.
W tej okolicy dokumentuję fragment leśnej administracji. Według jaworznickiego urbanisty ten teren nigdy nie należał do Lasów Państwowych co podkreślił na spotkaniu w dniu 1 grudnia. Poniekąd słusznie, ponieważ dopiero teraz powróciłem do Jaworzna.
Równolegle z prawie konsultacjami społecznymi trwa wycinka pod drogę, którą wytyczono na granicy spornego obszaru.
Oto kolejne widoki tej pustki.
Dalej póki co jest las.
Wchodzę pomiędzy drzewa. Teraz zwracam uwagę na spore ilości klonu jawora - Acer pseudoplatanus.
Jest też niewielka skarpa a w pobliżu niej młody dąb szypułkowy - Quercus robur.
Dalej las sprawia wrażenie boru bardzo mieszanego.
Tutaj skrywa się dowód na obecność w tym lesie dzików.
Oto prawie martwa robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
Oto kolejne widoki dna lasu jako tako przekopanego przez dziki.
W tej okolicy w dalszym ciągu dominuje dąb szypułkowy - Quercus robur. Towarzyszy mu czeremcha amerykańska -Padus serotina.
Idę dalej.
Po drodze trafiam na jakiś pniak z owocnikami lakownicy spłaszczonej - Ganoderma applanatum.
W okolicy jest sporo robinii akacjowych - Robinia pseudoacacia.
Oto martwa gałązka tego gatunku. Czarne pryszcze pod korą do jakieś grzyby.
Oto kolejna partia lasu z dominującym dębem czerwonym - Quercus rubra.
Niektóre drzewa tego gatunku są dość okazałe.
Jestem już blisko ulicy Katowickiej.
Teraz w drzewostanie ponownie dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Jest też okazały klon jawor - Acer pseudoplatanus.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 03.stycznia.2022)
W drzewostanie w tej okolicy dominuje sosna zwyczajna - Pinus sylvestris. Generalnie to bór jakiś tam, niemożliwy do określenia w zgodzie z kanonami fitosocjologii.
Oto ścieżka.
Wszystkie drzewa były upstrzone pomarańczowymi kropkami. Znaczy się, że ten drzewostan został przeznaczony do "zniknięcia".
Tego dnia mogłem jeszcze podziwiać sosny zwyczajne - Pinus sylvestris o ciekawych kształtach.
Mogłem zerkać w ich korony.
Mogłem tropić skrywające się pomiędzy nimi śmietniki przysypane liśćmi dębu czerwonego - Quercus rubra.
Mogłem podziwiać omszałą czeczotę na pniu brzozy brodawkowatej - Betula pendula.
Oto kolejny odcinek granicznej ścieżki.
Oto kolejna partia drzewostanu. Tutaj dominuje dąb czerwony - Quercus rubra.
Oto ostatni odcinek ścieżki. Wciąż znajduję się w granicach Sosnowca.
Zbliżyłem się do leśnego przedłużenia ulicy Stacja Jęzor. Na zwracam uwagę na wiąz szypułkowy - Ulmus laevis.
Szybko ruszam na południe. Na chwilę zatrzymuję się przy okazałej robinii akacjowej - Robinia pseudoacacia. I ona rośnie w Sosnowcu.
Spoglądam w kierunku zabudowań Dąbrowy Narodowej Łubowca.
W tej okolicy dokumentuję fragment leśnej administracji. Według jaworznickiego urbanisty ten teren nigdy nie należał do Lasów Państwowych co podkreślił na spotkaniu w dniu 1 grudnia. Poniekąd słusznie, ponieważ dopiero teraz powróciłem do Jaworzna.
Równolegle z prawie konsultacjami społecznymi trwa wycinka pod drogę, którą wytyczono na granicy spornego obszaru.
Oto kolejne widoki tej pustki.
Dalej póki co jest las.
Wchodzę pomiędzy drzewa. Teraz zwracam uwagę na spore ilości klonu jawora - Acer pseudoplatanus.
Jest też niewielka skarpa a w pobliżu niej młody dąb szypułkowy - Quercus robur.
Dalej las sprawia wrażenie boru bardzo mieszanego.
Tutaj skrywa się dowód na obecność w tym lesie dzików.
Oto prawie martwa robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia.
Oto kolejne widoki dna lasu jako tako przekopanego przez dziki.
W tej okolicy w dalszym ciągu dominuje dąb szypułkowy - Quercus robur. Towarzyszy mu czeremcha amerykańska -Padus serotina.
Idę dalej.
Po drodze trafiam na jakiś pniak z owocnikami lakownicy spłaszczonej - Ganoderma applanatum.
W okolicy jest sporo robinii akacjowych - Robinia pseudoacacia.
Oto martwa gałązka tego gatunku. Czarne pryszcze pod korą do jakieś grzyby.
Oto kolejna partia lasu z dominującym dębem czerwonym - Quercus rubra.
Niektóre drzewa tego gatunku są dość okazałe.
Jestem już blisko ulicy Katowickiej.
Teraz w drzewostanie ponownie dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Jest też okazały klon jawor - Acer pseudoplatanus.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 03.stycznia.2022)