Idę dalej w kierunku autostrady. Z traw dominuje rajgras - Arrhenatherum elatius



Są inne gatunki. Oto zaraza - Orobanche lutea.





Oto jastrzębiec - Hieracium umbellatum.



Idę dalej.



Zerkam na zachód. Na horyzoncie majaczy serwerownia.



Jest przymiotno - Erigeron annuus.



Są dziewięćsiły - Carlina acaulis.





Jest zaraza - Orobanche lutea.



Jest dziewięćsił - Carlina acaulis.



Jest szałwia - Salvia pratensis.



Jest jastrun - Leucanthemum vulgare.









Trafiła się goryczuszka - Gentianella ciliata.





Idę za zachód.



Przekraczam płat jeżyny - Rubus caesius.



Zauważam nawłocie - Solidago virgaurea.





Jest goryczuszka - Gentianella ciliata.



Kieruję się ku serwerowni. Pokonuję płat trzcinnika - Calamagrostis epigeios.





Zmierzam ku drzewom. W połowie XIX wieku biło tam zachodnie źródło potoku Rudno.



Po drodze mijam dziewięćsiła - Carlina vulgaris.





Zerkam ku dawnemu źródlisku.



Zauważam nawłocie - Solidago virgaurea.



Jest płat macierzanki. Sprawia wrażenie Thymus glabrescens.











I znowu nawłoć - Solidago virgaurea.



Źródlisko jest coraz bliżej.



Trafiła się trybula - Anthriscus sylvestris.



W zaroślach przy źródlisku pojawia się podagrycznik - Aegopodium podagraria. Wody brak.



Na bloku betonu wyrasta brodek - Tortula muralis.







Jest jeszcze coś.



Zawracając zerkam na północ.



Zerkam na wschód. Widać dolinę nie istniejącej obecnie rzeki.



Na łące trafił się kozibród - Tragopogon orientalis.



Dwa drzewa oraz różnica odcieni zieleni wyznaczają oś drogi na której rozpocząłem ten spacer. To zarazem fragment szlaku Maryjnego - Międzynarodowa Trasa Pielgrzymkowa Mariazell - Częstochowa".