Tak jak wielu tego dnia udałem się na cmentarz przy ulicy Balińskiej. Załatwiwszy ważne sprawy rodzinne spojrzałem cztery razy w niebo.









Teraz jestem na poboczu ulicy Balińskiej. Zerkam na północ.



Zerkam na południe.



Wracając zauważyłem klon - Acer platanoides.



Jest jesion - Fraxinus excelsior.



Ostatnie spojrzenie nad cmentarz.



W pasie drogowym wyrasta przymiotno - Erigeron annuus.





Schodzę na drogę równoległą do ulic Balińska i Księdza Skorupki. Za płotem wyrasta śliwa - Prunus cerasifera.





Jest klon - Acer platanoides porażony przez mączniaka - Sawadaea tulasnei.



Jest nostrzyk - Melilotus albus.



Jest nawłoć - Solidago canadensis.





Za ogrodzeniem opuszczonej bazy dominuje sumak - Rhus typhina.



Przy drodze pojawia się dereń - Cornus sanguinea.



Jest czeremcha - Padus serotina.



Wychodzę na właściwą drogę. Zerkam w kierunku NW. Widoczna brzoza - Betula pendula jest tutaj od zawsze.



Ruszam na południe.





Jest stanowisko "Kultury Chrzanowskiej".



Jest okazała robinia - Robinia pseudoacacia z jemiołą - Viscum album.











Idę dalej. Oto kolejne stanowisko "Kultury Chrzanowskiej".



Oto pokrzywa - Urtica dioica porażona przez mączniaka - Erysiphe urticae.





Jest ligustr - Ligustrum vulgare.





I znowu "Kultura Chrzanowska".



Jest samotna brzoza - Betula pendula.

Idąc powoli na południe mijam leszczynę - Corylus avellana na tle derenia - Cornus sanguinea.



Są zdrowe pokrzywy - Urtica dioica.





Są maliny - Rubus idaeus.



Jest jesion - Fraxinus excelsior.



Dom do którego się zbliżam stoi na pustym do niedawna placu.



Po drugiej stronie drogi zauważam rukiewnika - Bunias orientalis.



Jest czeremcha - Padus serotina.



jest kielisznik - Calystegia sepium.



Wspina się on po winobluszczu - Parthenocissus inserta.





W tej okolicy zerkam w niebo.



Zwracam uwagę na kolejną grupę pokrzyw - Urtica dioica.





I na zakończenie niebo nad ulicą Śląska.