Tytułową hałdę odwiedzałem po raz pierwszy 7 listopada 2021 roku. Teraz celem naszego wyjazdu było nakręcenie filmu o niej. Startujemy w końcówki ulicy Leśników.
Rozglądam się po okolicy.
Ruszamy pod górę. Stoki opanował las. Dominuje lekka kawaleria powietrzna czyli sosny -
Pinus sylvestris oraz brzozy -
Betula pendula.
Pojawia się
robinia -
Robinia pseudoacacia.
A dalej bez zmian.
W dole na prawo znajduje się niewielki akwen z wyspą.
Zerkam za siebie. Na horyzoncie widać hałdę w Kostuchnie.
Podchodzimy pod górę.
Zdobywamy podszczytową równinę.
Jesteśmy na wierzchowinie. Zerkamy na wschód.
Przy jej południowo-zachodniej krawędzi znajduje się Wielki Kanion. W 2021 roku też tutaj był.
Oto chmury nad płaskowyżem.
Ponownie Wielki Kanion.
Pomiędzy drzewami jest zgrupowanie trzech gatunków chrobotka -
Cladonia.
Zerkam na płaskowyż.
W tłumie wyróżnia się chrobotek -
Cladonia bellidiflora.
Stoki zajmuje wzmiankowana lekka kawaleria powietrzna.
Idziemy do krzyża.
Zerkamy na Murcki.
Płaskowyż i chmury są malownicze.
Oto krzyż.
Pod krzyżem leży sporo piaskowców karbońskich. Wyróżnia się wapień triasowy z kośćmi.
Zerkamy na wschód. W lesie skrywa się rezerwat Las Murckowski.
Zawracamy idąc wschodnią krawędzią płaskowyżu.
Mijamy sosny -
Pinus sylvestris.
Jest dziurawiec -
Hypericum perforatum.
Jest marchew -
Daucus carota.
Jest żmijowiec -
Echium vulgare.