bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Z jakiego drzewa jest ten kwiat ?
« »
Botanika « Archiwum « Archiwum 2004-2010 (tematyczne) « drzewa, krzewy «
i

#684
od lutego 2007

Pod koniec lutego w grądzie bukowym znalazłem kwitnące drzewo. Zastanawia mnie co to za gatunek drzewa tak wcześnie kwitnące. Czy ta rozetka czerwona na zdjęciu to kwiat ? Proszę o pomoc


i

#2558
od stycznia 2007

2008.03.02 12:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Ta czerwona rozetka to znamiona żeńskiego kwiatka, ale co to za drzewo? Ja po samych kwiatkach żeńskich i męskich kotkach nie dam rady... :(

#159
od grudnia 2007

2008.03.02 12:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jacek Soboń (jacek_s)
Corylus avellana - leszczyna pospolita [orzech laskowy]

#2559
od stycznia 2007

2008.03.02 12:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Ha, więc to jednak leszczyna? Czyli nota bene - krzew? Nie idzie go pomylić z innymi gatunkami?

#689
od lutego 2007

Dzięki Jacku i Basiu
i

#274
od kwietnia 2007

2008.03.02 14:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Robert Puchalski (robert)
Spotykałem w Puszczy Białowieskiej kępy leszczyny o pniach średnicy ponad 10 cm. Często spotykamy pewne gatunki drzew rosnące w formie kęp - chociażby goszcząca ostatnio na forum olsza, a także lipa ,którą widuję w Puszczy. Więc ktoś mniej obeznany z drzewami może wyrośniętą (a pewnie i mało krzaczastą) leszczynę wziąć za drzewo :).
i

#693
od lutego 2007

Nie wiedziałem, że to leszczyna bo była bardzo okazała. Dlatego też pytałem co to jest. Wiem, że leszczyna to krzew.

#27
od lipca 2005

Czerwone znamiona nie należą do jednego kwiatka, lecz każde do innego. W pączku znajduje się kilka kwiatów żeńskich, każdy z jednym słupkiem zakończonym jednym znamieniem i zawierającym jeden zalążek - jest to przystosowanie do wiatropylności (wszystko, albo nic). Jeśli większość kwiatów zosytanie zapylona, na gałązce rozwinie się cała kiść orzechów.

#697
od lutego 2007

Dzięki za kolejną lekcję.

#194
od maja 2004

2008.03.02 22:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

remek
Ja tylko w kwestii formalnej. Co to jest "grąd bukowy"?
i

#2562
od stycznia 2007

2008.03.02 22:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Oczywiście słuszne sprostowanie Włodka do mojego "znamiona żeńskiego kwiatka", że to "znamiona kwiatków żeńskich". Mając już kompa i net poza swoim zasięgiem, pomyślałam o tym, że wyraziłam się nieściśle, ale nie było jak sprostować...:( :)

Wojtku, w związku z pewnym grzybkiem całkiem niedawno wzięłam leszczynę za drzewo i dopiero po pewnym czasie "wydedukowałam", że to krzew leszczynowy :-)))
i

#700
od lutego 2007

Remek mały szczegół. OK był to las dębowo-grabowo-bukowo-świerkowo-sosnowy z domieszką jeszcze sporadycznie innych drzew takich jak klon, lipa, leszczyna. Głównie jednak graby i dęby. Tak więc był to chyba grąd. A zapis "grąd bukowy" - miał wyglądać grąd z dużą domieszką buku (za nieścisły zapis - sorry).

#195
od maja 2004

2008.03.03 00:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

remek
Spoko, pytałem tylko z ciekawości :o)

#704
od stycznia 2007

Remku, co to znaczy "spoko"?
i

#196
od maja 2004

2008.03.03 11:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

remek
No cóż, "spoko" - oficjalnie skrót od "spokojnie". Nieoficjalnie przybiera różne znaczenia w zależności od okoliczności i grupy społecznej. W tym przypadku znaczy +/- tyle co "dzięki, zrozumiałem" z zabarwieniem "pytanie nie jest wynikiem mojej upierdliwości czy złośliwości, a jedynie efektem mojej ciekawości". Ot po prostu na co dzień zajmuję się lasami i byłem ciekaw, co to za drzewostan, gdyż niekiedy, choć może się to wydać dziwne, spotyka się płaty przejściowe pomiędzy grądem a żyznymi lasami bukowymi.
PS. "Dzięki" (w tym przypadku) = "dziękuję" ;o)
i

#202
od maja 2004

2008.03.07 22:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

remek
Pozwolę sobie na komentarz do usuniętej części dyskusji:

Krzysztofie, Twoje przekonania są fałszywe i sądzę, że zostały zaszczepione od innych radykalnie myślących "pseudoekologów", a nie na podstawie Twoich własnych bezpośrednich doświadczeniach ze środowiskiem leśników.

Aniu, doskonale rozumiem Twoje oburzenie i prośbę do administratora ale...
Fora internetowe powinny być moderowane, to nie ulega wątpliwości. Nie sądzę jednak, aby w tym przypadku usuwanie wątku było dobrym rozwiązaniem. Krzysztof ma swoje przekonania. Twoim i moim zdaniem błędne. Można Krzysztofowi zamknąć usta wycinając wątek, zakładając bana czy wypraszając z forum. Tylko jaki będzie tego efekt? Złość i jeszcze głębsze przekonanie o słuszności swojej opinii. A może jednak powinno się w takiej sytuacji pociągnąć dyskusję? Wiele osób czerpie swoje przekonania na podstawie wypowiedzi i opinii innych, zaufanych osób. Co, jeśli ktoś ma kontakt wyłącznie ze środowiskiem, nazwijmy to, eko-ekstremistycznym? Czy to miejsce nie powinno dać każdemu możliwości poznania odmiennych poglądów i przemyślenia ich? Może w wyniku naszej argumentacji Krzysztof złagodziłby nieco swoje podejście i spojrzał na sprawę inaczej? Rozmawiać zawsze warto. To tylko moja opinia.
Pozdrawiam
R.

PS. też po długiej przerwie spowodowanej brakiem czasu zacząłem zaglądać na to forum i od razu załapałem sie na gorącą dyskusję :-) Ja tam lubię jak się coś dzieje ;o)
i

#152
od marca 2007

2008.03.07 23:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz_m)
Prośba Ani została wypełniona przez moderatora, czyli przeze mnie.

Wygłaszane przez Krzysztofa opinie miały charakter obraźliwy dla innych uczestników Bio-Forum.
Krzysztof nie pierwszy raz zareprezentował określoną opinię i jak do tej pory nie przyjął żadnych argumentów, tylko uparcie generalizował pewną grupę zawodową "ładując" wszystkich jej przedstawicieli do przysłowiowego jednego worka.....

Do czego ma doprowadzić usiłowanie przeforsowania takich stereotypów?
Czy nie lepiej szukać trudniejszych, ale właściwych rozwiązań problemu?

Czy i jak potoczy się dalej ta dyskusja?

Zaznaczam raz jeszcze - wypowiedzi Krzysztofa miały charakter obraźliwy, a takie podejście nie jest chyba tolerowane na żadnym forum?

#3222
od listopada 2005

2008.03.07 23:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Remku...tu chyba nie chodzi o niczyje przekonania...
Śledziłem tą wyciętą dyskusję od samego początku i nie ukrywam, że mnie ona irytowała, mimo, że nie brałem w niej udziału. Merytorycznie niewiele ona wniosła do wątku zainicjowanego przez Gaborsona. Uporczywie głoszę teorię, że to Forum (dyskusyjne), jak sam stwierdzasz, nie może być szlachetniejszą formą Gadu-Gadu. Podobne kwestie można przecież rozstrzygać w prywatnej korespondencji. Albo na upartego otworzyć na marginesie taki wątek dyskusyjny, ktory by nie przygłuszał głownego autora wątku...
i

#203
od maja 2004

2008.03.07 23:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

remek
OK, rozumiem. Więcej nic na ten temat z mojej strony.
Pozdrowienia

#713
od stycznia 2007

Basiu, dlaczego tu zastosowałaś argument siły, kiedy można było poczekać na opinie wielu innych lub przerzucić tą dyskusję do rozmów towarzyskich? Może lepszy były argument rzeczowy?
Remku, zgadzam się z Tobą, że burzliwe dyskusje ożywiają forum.

Ps. Niżej zamieszczam zdjęcie "Rezerwatu Przyrody im. Wł. Szafera" znajdujacego się w Białowieży, którym to opiekują się leśniczowie. O jakiej to wiedzy przyrodniczej świadczy? Do tego jeszcze należy dołożyć edukacje przyrodnicze na ścieżkach przyrodniczych prowadzone przez tychże panów w wielu rezerwatach przyrody. To wszystko woła o pomstę do nieba.




(wypowiedź edytowana przez Zwieros 08.marca.2008)

#3223
od listopada 2005

2008.03.08 12:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Krzysztof ....Gadu-Gadu zaczyna się od początku. Dlaczego sam nie przerzucasz tematu do "Rozmowek towarzyskich" z adnotacją, że dotyczy to stronki https://www.bio-forum.pl/messages/3280/153077.html
i

#749
od lutego 2007

Wreszcie się odezwę. Ludzie zaczęło się od leszczyny, a wątek zrobił się nie przyrodniczy a polityczny. Dajcie już spokój z przekomarzaniem i przenieście się na GG lub priva.

#715
od stycznia 2007

Marku, dziękuję za podpowiedź.
Wojtku, też masz rację, ale nie do końca.
Basiu, czy możesz przywrócić to co wykasowałaś, bym mógł przerzucić dyskusję do rozmów towarzyskich?
Pozdrawiam
i

#750
od lutego 2007

Krzyśku nie zgadzam się z Tobą. Wątek został otworzony w celu uzyskania odpowiedzi na temat kwiatu, a nie na temat roztrząsania co robią leśnicy i jacy oni są. Tak więc nadal uważam, że wątek ten nie jest miejscem na sprzeczki. Na tym kończę swoje zdanie w tym wątku dotyczące sporów pomiędzy dwoma userami.
« » Botanika « Archiwum « Archiwum 2004-2010 (tematyczne) « drzewa, krzewy «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji