Idę dalej. Teraz pokonuję wąską przestrzeń pomiędzy sporym stawem po prawej i Odrą po lewej stronie trasy. Do mostu kolejowego mam około 1 kilometra. Na początku świerząbek - Chaerophyllum bulbosum.



Jest dąb - Quercus robur.



Oto okazałe drzewa tego gatunku.







Jest traganek - Astragalus glycyphyllos.



Jest klon - Acer campestre a za nim okazały dąb - Quercus robur.





Gnam dalej.



Mijam lipę - Tilia cordata.



Jest żółciak - Laetiporus sulphureus



Jest sterany życiem dąb - Quercus robur.



Są jeżyny - Rubus sp. sp.







Mijam leszczyny - Corylus avellana.





Jest klon - Acer campestre.



Pojawia się chmiel - Humulus lupulus.



Są wierzby - Salix caprea.





Jest jasnota - Lamium maculatum.



Droga jest a jakoby jej nie było.







Za chaszczami z wierzbą - Salix fragilis, trzciną - Phragmites australis oraz rdestowcem - Reynoutria ×bohemica skrywa się Odra.





Droga jest wyraźna. Botanicznie szału nie ma.

Jest topola - Populus alba.



Jest czarna chmura.



Oto Odra.



Oto staw.



Oto kolejny odcinek drogi.









Ta czarna chmura spowodowała wzrost wilgotności powietrza.



Gnam dalej.



Zerkam na Odrę.



Jest topola - Populus ×canadensis.





Gnam dalej.





Pada.



Jest wierzba - Salix alba.



Jest topola - Populus ×canadensis.



Jest szczeć - Dipsacus sylvestris.



Są wierzby - Salix alba. Towarzyszą im pokrzywy - Urtica dioica.







Obrasta je obrost - Physcia tenella.



Jest jasnota - Lamium purpureum.



Idę dalej.



Osiągam rozwidlenie dróg.



Gnam dalej wybierając lewy trakt.