Lupinus angustifolius? Na jakimś polu to było?

Czyżby koniczyna łubinowata?

Faktycznie raczej Lupinus niż T. lupinaster :)

nie zdjęcie było robione na skraju lasu, uboga gleba, duży dostęp do światła... może to pomoże. eh zdjęcia to ja mam straszne.

Leśnicy czasem na tzw. poletkach łowieckich różne badziewie sadzą..

Staszku - MYŚLIWI, a nie leśnicy

Upieram się, że leśnicy prowadzący na własnych gruntach gospodarkę łowiecką. Z tego co wiem nie dzierżawią tych gruntów kołom łowieckim.

Być może i leśnicy, ale chyba w roi myśliwych. A czy te "własne grunty" są ogrodzone?
Przecież nie można sobie prowadzić gospodarki łowieckiej na własną rękę

Powierzchnie najczęściej nie są grodzone bo nie jest ich celem zamykanie jakiejś części zwierząt tylko raczej "zwiększanie atrakcyjności łowiska". Oczywiście gospodarowanie zwierzyną nie jest jest prowadzone "na własną rękę" ale samodzielność ALP w tym zakresie jest znaczna i prawnie umocowana.
http://www.lp.gov.pl/lesne_abc/lowiectwo