kąkol polny - Agrostemma githago, Caryophyllaceae
#3147
od stycznia 2007
To jeszcze, Ananiaszu, ostróżeczka polna brakuje do ślicznej kolekcji roślin polnych, a już kwitnie - widziałam :-))) A i maki czerwienią się całymi połaciami, mieszając swą czerwień z błękitem chabra bławatka...
A na nieużytkach, przydrożach i przytorzach kwitną albo rozpoczną kwitnienie dziewanny, cudnym kobaltowym błękitem błyska farbownik lekarski, ślicznym różem oset nastroszony, nawet dziurawiec już kwitnie, całe bogactwo wczesnego lata odkrywa przed nami swe uroki :-))))) A my możemy poznawać, poznawać, poznawać... :-)))
(wypowiedź edytowana przez topazzz 11.czerwca.2008)
#3150
od stycznia 2007
... i żółto-białymi koszyczkami jakiegoś astrowatego (nie napiszę konkretnie jakiego, bo te polne astrowate o żółto-białych koszyczkach nadal często stanowią dla mnie zagadkę, kim są ;)... )
Dziękuję, Andrzeju :-)))
Ananiaszu, nie chciałam Ciebie urazić, ani się czepiać niczego, przepraszam, jeśli można tak opacznie zrozumieć moją wypowiedź ... Ja po prostu chciałam wyrazić radość towarzyszącą spotkaniom ze ślicznym polnym kwieciem wczesnego lata, od kąkola polnego, który rzeczywiście wcale nie jest taki częsty, po ostróżeczki, chabry i maki...
Drugi akapit mojej wypowiedzi to była kolejna impresja z wczorajszej przejażdżki, gdzie wymienione przeze mnie rośliny napotkane na "przypolach" i przydrożach zdawały się wołać do mnie "Spójrz na mnie, spójrz na mnie..."
Tak więc nie czepianie się, tylko radość, radość, radość...
:-)))
#33
od marca 2008
Tak, rósł sobie na skraju chyba pszenicy w okolicach GARWOLINA!
Chaber ALBINOS!!!!
Pierwszy raz takiego spotkałam, a już trochę wiosen po polach się plątam.... ;-)
Te niebieskie tak już mają, że czasami bieleją ... jak my na starość. Chaber "białatek", ładnie to ujęłaś Barbaro :))))
Ja z białych to mam już : Dzwonek syberyjski,chaber driakiewnik,ostrożeń łąkowy,szałwię łąkową,pszeńca różowego{tego to mam też w barwach narodowych :D}
Dodam jeszcze jasieńca piaskowego ...
