bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
10 lipca 2009 Czwórka z ulicy Grunwaldzkiej
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2009 «

#1929
od września 2006

10 lipca 2009 Czwórka z ulicy Grunwaldzkiej #1

2009.07.17 22:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
A oto trzecia, ostatnia część relacji z mojego pobytu w Jaworznie. W związku z budową nowego centrum przebudowywana jest biegnąca opodal ulica Grunwaldzka. Tutaj pomiędzy dwoma rynnami trafiła mi się sytuacja prawie z Romana Bratnego. On opisal "Piątkę z ulicy Barskiej" ja już w formie artykułu w Co Tydzień "Czwórkę z ulicy Grunwaldzkiej"
Otóż pomiędzy dwoma rynnami na granicy dwu posesji od strony skrzyżowania z ulicą Mickiewicza ujrzałem takie oto zgromadzenie.



Przy bliższym kontakcie okazało się że dominuje tutaj uczep amerykański - Bidens melanocarpus. Drugi w kolejności był sałatnik leśny - Mycelis muralis. Trzecia była komosa biała - Chenopodium album agg. Tuż przy ziemi ścieliła się wiechlina roczna - Poa annua.



Przyjrzyjmy się zbliżeniom uczepu - Bidens melanocarpus







A teraz komosa biała - Chenopodium album agg.



A oto sałatnik leśny - Mycelis muralis.





I w końcu ścieląca się wiechlina roczna - Poa annua



Sądzę, że jest to jeden z dowodów na to, że przyroda zawsze ma jakieś wyjście awaryjne. W stosownym artykule zwróciłem uwagę na to, że każdy z obecnych tu gatunków ma inne wymagania siedliskowe. Bodajże najbardziej wszędobylska jest wiechlina. W sieci można znaleźć dane, że występuje ona również na Antarktydzie. Niestety nie wspomina się o tym, że stało się to za sprawą jednej pani z Krakowa, która przywiozła do Polskiej Stacji Badawczej na wyspie Króla Jerzego glebę z Krakowa.
i

#5072
od stycznia 2007

10 lipca 2009 Czwórka z ulicy Grunwaldzkiej #2

2009.07.18 12:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara Kudławiec (topazzz)
Rzeknę tylko, że jestem "blisko związana" z Antarktydą poprzez mojego Wujka, brata mojego Taty, który będąc z zawodu kucharzem i to znakomitym! przebywał z grupą zimującą wyprawy zakładającej stację im. H. Arctowskiego w 1976/1977 :-)))))

Ależ mi się podobały jego opowieści i zdjęcia z pobytu na tym kontynencie!

Pozazdrościć mogę jemu pobytu na Antarktydzie, a jego towarzyszom wspaniałej kuchni, jaką im serwował! :-)))
i

#5073
od stycznia 2007

10 lipca 2009 Czwórka z ulicy Grunwaldzkiej #3

2009.07.18 12:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara Kudławiec (topazzz)
Piotrze, zgromadzenie roślin, jakie tu opisujesz, niezmiernie ciekawe!!!
Sałatnik leśny wespół z uczepem amerykańskim, komosą białą i wiechliną roczną, a to wszystko w małej luce pośród betonu chodnika i budynków! Toż to istny sejmik roślinny! Rzeczywiście przyroda znajduje niezwyczajne wyjścia awaryjne :-)))
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2009 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji