Witam,

podejrzewam kolczasty lub zwyczajny, jednak w kluczu są kryteria, których nie za bardzo rozumiem. Czy ktoś miałby ochotę wytłumaczyć mi w miarę prosty sposób, jak najlepiej rozróżniać mlecze?

pozdrawiam,
magda







przepraszam za kiepską ostrość ostatniego zdjęcia...

mlecz zwyczajny

A dlaczego?

Rozumiem że nie miałaś do czynienia z mleczami, ja je już wszystkie widziałam stąd mogłam je sobie porównać i wiem jak wyglądają. Różnią się przede wszystkim liściami, ich uszkami, okrywami koszyczka(nagie czy ogruczolone) i owocami.Ten twój milecz z tego co widać miał nie ogruczolone okrywy koszyczka i chrakterystyczne liście (2zdjecie - pierzastoklapowate z szersza łatka szczytową), możesz porównać w atlasie roślin - są dobre zdjęcia, gdyby to był mlecz kolczasty to liście miałby lśniace, kolczasto zabkowane z uszkami zaokraglonymi i wręcz wywiniętymi.Natomiast mlecz polny i błotny maja ogruczolone okrywy koszyczków i każdy z nich różni się od siebie jak i od pozostałych zupełnie innym kształtem liści. Jak już wszystkie mlecze spotkasz i zobaczysz na żywo to naprawde nie bedziesz miała z tym problemu:)

Co do mojego doświadczenia mleczowego, to masz absolutną rację, Alicjo :)

Bardzo dziękuję za rozpoznanie i wyjaśnienia :)

pozdrawiam,
magda