bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2009.09.08 Niedaleko kamieniołomu w Libiążu
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2009 «

#2419
od września 2006

2009.09.08 Niedaleko kamieniołomu w Libiążu #1

2009.09.30 14:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Położony na południe od Chrzanowa Libiąż słynie między innymi ze swoich dolomitów diploporowych. Materiał ten w formie kamienia okładzinowego jest wysyłany do wielu miast. Sporo trafiło go ostatnimi laty do Berlina. W Warszawie widziałem go na kilku budowlach przy ulicy Marszałkowskiej. W Krakowie znajduje się między innymi w posadzce Sukiennic. Z tego materiału powstały również elementy konstrukcyjne Portu Kraków na planowanej przez Austriaków drodze wodnej Wisła - Dunaj. Tak, tak, nie tylko komuniści mieli idiotyczne pomysły. Materiał ten wydobywano w wielu miejscach w Libiążu, dziś czyni się to w kamieniołomie pod lasem. Oto szkic sytuacyjny naniesiony na mapę firmy Compass.



Fotoreportaż został wykonany podczas przemieszczania się wzdłuż północnej krawędzi wyrobiska. Tak wygląda ono z tego miejsca.







Aby poszerzyć wyrobisko wycięto spory kawał lasu na następnie zgarnięto piaszczysty nadkład na boki.



Trafiają się w nim czasami bryły gliny z domieszką wapieni. To tak zwane rezyduum, czyli końcowe stadium wietrzenia skały węglanowej.



Ale celem mojej wizyty w tym miejscu była chęć uzupełnienia zbioru grzybów pasożytniczych. Oto dąb szypułkowy - Quercus robur porażony przez Microsphaera alphitoides.



Ciekawie wyglądał porażony przez Colesporium tussilagnis podbiał - Tussilago farfara.





A oto porażony przez Erysiphe cichoracearum mlecz Sonchus asper.



Na mniszku wystąpił mączniak zwany kiedyś Sphaerotheca erigerontis-canadensis. Gwoli ścisłości na tym mączniaku wystąpiła jego choroba - Ampelomyces quisqualis.



A oto ostrożeń lancetowaty - Cirsium vulgare porażony przez Puccinia cnici. Proszę zwrócić uwagę na to, że ostrożeń jest do siebie niezbyt podobny.



W zielonym tłumie porastającym zwały piasku dość ciekawie wyglądał starzec lepki - Senecio viscosus







A oto kolejny widok zielonego tłumu. Po prawej stronie dominuje kielisznik zaroślowy - Calystegia sepium.



A oto porażony przez Erysiphe cichoracearum ostrożeń polny - Cirsium arvense. Oznaczenie potwierdziłem badaniem mikroskopowym, gdyż na tym żywicielu może jeszcze wystąpić Erysiphe mayori.



Kolejnym mgnieniem wiosny jesienią jest kwitnienie fiołka Rivina - Viola Riviniana.









Opuszczając libiąski kamieniołom postanowiłem pokazać nader smutno wyglądające karpy po ściętych sosnach.



I na zakończenie barwny akcent wierzbówka nadrzeczna - Chamaenerion palustre na krawędzi.





I tak już zupełnie tytułem zakończenia. W tym kamieniołomie poza dolomitami diploporowymi wydobywa się również dolomity kruszconośne. Jaka jest pomiędzy nimi różnica można dojść w sieci. Ale gdybyśmy przełożyli platformę porównań na płaszczyznę oliwy z oliwek to dolomit diploporowy byłby "Extra Virgin", zaś kruszconośny - szkoda gadać.
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2009 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji