bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2010-02-16 Park w Chrzanowie
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2010 «

#3079
od września 2006

2010-02-16 Park w Chrzanowie #1

2010.02.25 22:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Zima chwilowo odpuściła. W tym roku jej przebieg można uznać za swego rodzaju zwycięstwo zwolenników walki z efektem cieplarnianym. W chwili, gdy piszę te słowa zakwitł oczar chiński - Hamamelis mollis, ale w połowie lutego otoczenie Muzeum w Chrzanowie wyglądało tak.



Podczas krótkiego spaceru, po parku, krótkiego przerywnika w pracy przy komputerze, na początek zwróciłem uwagę na owocujący berberys. Mimo, że czasami było głodno, nie znalazł smakoszy.



Ale jak widać, pomimo bliskości ronda to dobre miejsce na gniazdo.



Oto ciekawe moim zdaniem ujęcie jego cierni.



W dalszym ciągu spaceru moją uwagę przykuła jemioła - Viscum albumw koronie lipy drobnolistnej - Tilia cordata.





Latem plac zabaw w parku wyglądał koszmarnie, między innymi za sprawą dominującego tu blekotu. Na szczęście był to tylko etap przejściowy przed zainstalowaniem nowoczesnych urządzeń. Oto jedno z nich.



Teren placu otaczają kasztanowce. Część ich konarów przycięto. Oto efekt tych zabiegów pielęgnacyjnych.





Ale zajrzałem tutaj dla prawdopodobnie ostatniego w Chrzanowie korkowca amurskiego. Większa ich ilość rosła przy rynku, ale przy okazji remontu zostały po prostu wycięte a drewno zapewne spłonęło w czyimś piecu.



Drzewo to obficie owocuje rok w rok, ale jakoś nie rozmnaża się samodzielnie. Musi nie ma predyspozycji do stania się gatunkiem inwazyjnym.





Rosnące w parku leszczyny już się nieco rozluźniły, ale nie otworzyły.





W parku rosną też okazałe świerki kłujące - Picea pungens. W ich koronach jest teraz mnóstwo suchych gałęzi. Na razie nie udało mi się na nich znaleźć grzybów.





Mamy tutaj również grupę starych modrzewi - Larix decidua. Ja gałęzi jednego z nich kilka lat temu znalazłem Valsa kunzei.







W końcu pomimo południowej pory nadciągnęły chmury i sesję fotograficzną musiałem przerwać i powrócić do monotonnych zajęć przy komputerze.

« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2010 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji