Wędrójąc po Beskidzie Małym poszukiwałem pierwszych tego roku krokusów. I tak 25 marca natrafiłem na nie. Schodząc w dół z Przełęczy między Potrójną koło Leskowca a Leskowcem w kierunku południowo-wschodnim natrafiłem na polanę położoną na wysokości około 700 m, a niej ukazały się zakwinięty krokusy. Krokusy nie występowały masowo, jednak w liczbie kilkuset osobników. Mało ludzi wie że w Beskidzie Małym też one rosną. Mimo bardzo wczesnej wiosny krokusy te były już w bardzo zaawansowanym rozkwicie. Fotografia znajduje się na podanej stronce http://www.beskidmaly.pl/cpg14x/displayimage.php?album=60&pos=24

W ubiegłym roku na Leskowcu znalazłem polanę, na której krokusy rosną wraz z przebiśniegami.Oczywiście można je spotkać również w innych częściach Karpat.

1.

Po obejrzeniu Darkowego linku:
Krokusy cudnie rosną, ślicznie kwitną, a prócz krokusów jeszcze inne cuda przyrody, śliczności, warto pooglądać :-)

Marku - śliczna ta para, krokus i przebiśnieg :-)

Przyrodę Beskidu Małego trzeba chronić, chronić, strzec jej .....

Podany przezemnie link co jakiś czas się zmienia i obecnie nie przedstawia krokusów. Ale można dojść z niego do galerii flory Beskidu Małego, gdzie się znajduje wiele fotografii krokusów.

Tak też doszłam, oglądałam także mrożące w krew w żyłach fotorelacje z nielegalnych wjazdów terenowych, dlatego piszę, że przyrodę Beskidu Małego trzeba chronić, chronić, strzec jej .....

Od kilku lat w Beskidzie Małym robię inwentaryzacje pteridologiczną. Ukazało mi się tutaj wielkie nagromadzenie stanowisk gatunków rzadkich i chronionych. Beskid Mały zdecydowanie zasługuje na lepszą ochronę.