bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2010-03-26 Wieliczka odgórnie - część druga
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2010 «

#3166
od września 2006

2010-03-26 Wieliczka odgórnie - część druga #1

2010.04.05 11:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Po uroczystym otwarciu wspomnianej w części pierwszej wystawy postanowiłem odbyć krótki spacer po wyższych partiach miasta. Zasadniczo chciałem dotrzeć do modrzewiowego kościółka p.w. św. Sebastiana, ale tak jakoś rozminąłem się z nim. Widocznie los tak chciał. Taka wizyta poza szlakami także może być pouczająca i i mieszkańcy miejscowości turystycznej powinni mieć świadomość, że ci nie tylko będą ją oglądać oddolnie. Znana fraszka Sztaudyngera - Myjcie się dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny - odnosi się także do tego, co obejrzałem przy okazji. Ci którzy uważnie czytają moje wątki wiedzą co mam na myśli, dlatego przysłowie - przyganiał kocioł garnkowi mnie nie dotyczy.
Popołudniowy spacer zaczynamy na ulicy Zamkowej. Tutaj kwitły klony srebrzyste - Acer saccharinum. W koronie jednego z nich znajdowało się gniazdo sroki. Oczywiście drzewa oznaczyłem między innymi na podstawie leżących pod nimi liści.



Z bliska widać, że są to okazy żeńskie.





Zza drzew spoglądamy jeszcze na kościół p.w. św. Klemensa.



Wieliczka w dużym uproszczeniu leży w zachodniej części wschodniej Małopolski. Na rynku górnym mamy związek ze wschodnią częścią zachodniej Małopolski. Dokładniej jest to porfirowa kostka z Miękini k. Krzeszowic.



A w ogrodzeniu jednego z domów przy ulicy Reymonta zobaczymy porfir z Zalasu.



Idąc dalej zacząłem zwracać uwagę na przyrodę. Wzdłuż ulic Reymonta i Kopernika co i rusz widziałem kępy jaskra kosmatego - Ranunculus lanuginosus. Ten gatunek dość często widziałem wzdłuż całej trasy mojego przemarszu.



W środkowej części ulicy Kopernika znajdują się takie chaszcze. Za nimi znajduje się park z kościołem p.w. św. Sebastiana.





Jeśli spojrzymy za siebie to zobaczymy taki widok.



Pomiędzy kominami domu z czerwonym dachem widać wzgórze Kaim, na którym znajduje się obelisk o ważnym zdarzeniu z I Wojny Światowej.



A tak wygląda ulica Kopernika niedaleko skrzyżowania z ulicą Rożnowską.



Na poboczu ruchliwej ulicy Rożnowskiej fotografowałem kwitnącego ziarnopłonu wiosennego - Ficaria verna. Ten okaz miał bardzo zaokrąglone płatki korony.







A oto górny koniec ulicy Czumów. Stąd rozciąga się póki co, dopóty, dopóki jakiś deweloper nie odkryje tego miejsca, bardzo szeroka panorama z widokiem na Wieliczkę i Kraków.







Nie wolno tylko patrzeć pod nogi, bo wówczas zobaczymy między innymi to.



Kwitła tutaj również leszczyna - Corylus avellana.



Za nią znajdowało się to. Pomijając to co pod nogami warto zauważyć na linii horyzontu sylwetkę szpitala dziecięcego w Prokocimiu.



Już przy ulicy Szpitalnej zacząłem ponownie zwracać uwagę na to co zielone.
Na początek świerząbek korzenny - Chaerophyllum aromaticum.



Dalej mamy ostrożeń lancetowaty - Cirsium vulgare.



W tutejszych ogrodach znajduje się sporo złoci żółtej - Gagea lutea.



Przy ulicy Szpitalnej znajduje się ten okazały, dobrze pielęgnowany dąb szypułkowy - Quercus robur. Nieco poniżej powstaje osiedle.





Fotoreportaż z Wieliczki kończę w rejonie szybu Górsko, kolejnego obiektu znajdującego się poza oficjalną trasą turystyczną.



« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2010 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji