bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Filipendula ulmaria
« »
Botanika « Archiwum « Archiwum 2010 « archiwum 2010 kwiecień «

#205
od sierpnia 2009

2010.04.23 17:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylvia Kudrycka (luna)
Uprzejmnie prosiłabym o informację, jeżeli ktoś wie jak zdobyć wiązówkę błotną. Po pierwsze, byłoby cudownie gdyby ta roślinka znalazła się w moim zielniku, po drugie zaczytałam się o jej właściwościach i ku swojemu zdumieniu odkryłam, że działa tak samo jak pospolita aspiryna a nazwa tego leku pochodzi od dawnej nazwy wiązówki Spirea ulmaria. Miałabym jeszcze takie pytanie: czemu pewne nazwy roślin się zmieniają? Od czego to zależy?
i

#220
od maja 2007

2010.04.23 18:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

ania (aniaa)
Wiązówki błotne często występują w rowach melioracyjnych. Jak nazwa wstazuje związane są z bardziej wilgotnymi terenami. W pobliskim rowie widziałam je już ze dwa tygodnie temu:)
i

#423
od czerwca 2008

2010.04.23 22:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Szymon R (borsuk)
" czemu pewne nazwy roślin się zmieniają? ?"
Bo taksonomowie nie mają czasem nic ciekawszego do roboty tylko męczą rewizje jakiegoś gatunku/rodzaju/rodziny i przy okazji zatruwają nam życie.
Na przykład chciałbym wiedzieć kto i dlaczego wpadł na genialny pomysł zamiany Compositae na Asteraceae, skoro grom tej rodziny niema nie za wiele wspólnego z astrami

(wypowiedź edytowana przez borsuk 23.kwietnia.2010)

(wypowiedź edytowana przez borsuk 23.kwietnia.2010)

#3239
od września 2006

2010.04.23 22:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Mogę tylko powiedzieć, że na południu Polski jest jej dostatek.

#249
od maja 2009

2010.04.24 12:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Alicja Smużniak (aliss)
Ja mieszkam na północnym zachodzie i też często ją widuje

#206
od sierpnia 2009

2010.04.24 21:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylvia Kudrycka (luna)
To w takim razie ruszam na poszukiwanie rowów melioracyjnych. Na południu Polski nie mieszkam, więc jedyne co mogę zrobić to wybrać się tam na wakacje. No, ale skoro "męczą rewizje jakiegoś gatunku/rodzaju/rośliny" to chyba jest jakiś powód czemu tak robią? Może to chodzi o to że coraz więcej roślin zaczyna być klasyfikowanych?
i

#445
od listopada 2008

To ja melduję z centrum kraju: tu też jej nie brakuje. Tworzy wysokie ziołorośla w rowach melioracyjnych, u nas razem z wierzbownicą kosmatą.
Ale - co do aspiryny, to jej składnik kwas acetylosalicylowy jest pochodną kwasu salicylowego, który jest składnikiem kory wierzby. Stąd nazwa od wierzby: salix, a w dopełniaczu - salicis. Teraz już wytwarza się to syntetycznie.
A wiązówka wygląda jak na zdj. poniżej. (Wyk. 11.04.2010.)

#3243
od września 2006

2010.04.25 07:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Swego czasu poruszałem problem zmiany nazw gatunków w popularnym artykule w lokalnym tygodniku. Tytuł artykułu - Kłopoty z nomenklaturą. Po przedstawieniu kilku przykładów doszedłem do następujących wniosków. Po pierwsze i najważniejsze wynika to z rzeczywistego postępu badań naukowych. To co ostatnio ma miejsce w systematyce grzybów jest tego najlepszym przykładem. Po drugie wynika to z chęci utrwalenie swego nazwiska w annałach nauki i załapania się przynajmniej na listę twórców synonimów.
Przejście wiązówki ze Spiraea do Filipendula to najmniej porąbany przypadek i raczej kwalifikuje się do pierwszej grupy.

#210
od sierpnia 2009

2010.04.25 15:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylvia Kudrycka (luna)
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
« » Botanika « Archiwum « Archiwum 2010 « archiwum 2010 kwiecień «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji