Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2010-05-13 Obrazki z Sodowej Góry w Jaworznie
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2010 «

#3312
od września 2006

2010.05.18 09:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Pierwsza, tegoroczna wiosenna wycieczka do kamieniołomu Sodowa Góra w Jaworznie miała na celu przede wszystkim ocenę stanu zachowania stanowiska skrzypu pstrego. Przy okazji powstał kolejny filmik promujący to miejsce. Roboczo zatytułowaliśmy go "Mały problem z wielką inwestycją". Oczywiście, wiadomym mi jest, że inwestor przyjął do wiadomości istnienie w tym miejscu stanowiska tego gatunku, ale co innego wiedza, a co innego praktyka. Na razie w krytycznej okolicy nic się nie dzieje. Tego dnia kręciliśmy na pograniczu niecek wyrobiska położonych po obu stronach byłej drogi łączącej centrum Jaworzna ze Szczakową.

Na początek rzut oka na północną ściankę zachodniej części wyrobiska.



Większa część dna wyrobiska, tam gdzie blisko powierzchni znajdują się płaszczyzny oddzielności wapieni falistych zamieniła się w mokradła. W pewnym sensie było to preludium trwającej obecnie powodzi. Na tym mokradle dominowały dwa gatunki turzyc.



Pierwszą z nich jest turzyca sina - Carex glauca.





Następnie utrwaliłem drugi koniec tego bardzo dużego jeziorka jako swoisty przerywnik.



W przypadku kolejnego, wyraźnie kępkowego gatunku turzycy nie popisałem się profesjonalizmem. Wychodzi mi, że jest to albo Carex hudsoni albo Carex humilis. Oczywiście oznacza to, że powinienem zajrzeć tutaj jeszcze raz za jakiś czas, pozyskać okaz do zielnika i oznaczyć go porządnie.





Tuż obok młaki rozwijał się taki bardzo mikry mniszek o sporych koszyczkach.



Zasadniczo nie jest to miejsce zawsze podmokłe, ponieważ część tych mniszków wkraczała na skarpę oraz pobliskie piargi.



O oto i stanowisko rzeczonego skrzypu pstrego. To ta sinozielona trawka. Na razie wszystko jest w porządku.













A teraz mamy zatopione mniszki i tajemniczą kępkową turzycę. Prawdopodobnie w przypadku obu gatunków mamy do czynienia z ofiarami powodzi, zamiast mieszkańcami ulubionego siedliska.









A teraz przerywnik geologiczny. Na drodze, w obrębie jednej z płaszczyzn oddzielności ujawnił się taki przypominający literę U ślad. Do dzisiaj geolodzy spierają się jakie "bydlę" to pozostawiło. Mogą to być nie strawione resztki pokarmu sporej gadziny, pierścienica nazywana Rhizocoralium lub wypełnienie nory małego kraba.



A w zachodniej części wschodniego wyrobiska natrafiliśmy na te drzwi. Ktoś musiał się bardzo wysilić, aby je tutaj dostarczyć. Nie mogły być bowiem tak po prostu zrzucone z góry.





Tego dnia obficie pyliła sosna, ale żeńskie kwiaty jeszcze się nie pokazały.





A na zakończenie kolejny akcent geologiczny. Blok wietrzejącego wapienia z ciekawymi pierścieniami Liesseganga.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2010 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji