Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2010-07-18 Balin - Sośnica po raz kolejny
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2010 «

#3486
od września 2006

2010.07.29 11:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Ponieważ podczas wędrówki z 15 lipca pewne zdjęcia z uroczyska sośnica wyszły i nieosre a ponadto poszedłem nie tam, gdzie sobie pierwotnie zaplanowałem tego dnia udałem się tam wraz ze swpoją córką. Pojechaliśmy na rowerach. Oto mapa naszej wędrówki. Kolorem niebieskim oznaczyłem trasę dojazdową. Tu znajdują się miejsca obięte fotoreportażem, kolorem czerwonym drogę powrotną. Tak to wyglada na mapie firmy Compass.



Pierwsze zdjęcia wykonałem w obrębie lasu. Na początek sosny.



Jest także chory dąb szypułkowy. Ten grzyb to Microsphaera alphitoides.



Tam, gdzie znjadują się warpie mamy drzewostan liściasty. Warpie to dla lokalnej społeczności, jak to zaznaczyłem w pierwszym wątku z tej okolicy idealne kosze na śmieci.



Ale jak widać przylaszczkom to nie przeszkadza.



Rośnie tutaj również rzeżusznik Hallera.



Tu i ówdzie można być skołowanym.



Wszystkie te pagórki to warpie.





A tak wygląda w zbliżeniu szybik.



Środowisko to jest dość wymagające i dlatego wiele drzew jest bardzo pokręcona.



A pomiędzy krzewami znalazłem kolejny nowy gatunek dla flory tych terenów, chociaż to tylko trzmielina brodawkowata - Euonymus verrucosa.



A jeśli idzie o storczyki to kruszczyków ci tutaj dostatek.



Trafił się także agrest porażony przez Microsphaera grossulariae.





Oczywiście konwalie też tutaj są.



Po bliższym poznaniu okazało się, że jest to osiedle dużych mrówek, prawdopodobnie rudnic. Te pracowite owady napadły na nas i od tej chwili, ze względu na dziecko musiałem przyspieszyć.



Tym nie mniej to i owo sfotografowałem. Miejscami warpie skrywają się pośród bujnej zieleni.



Kruszczyki szerokolistne lub ich mieszańce spotyka się bardzo często.







A oto kolejne mrowisko. Jesteśmy tak w przybliżeniu w połowie niebieskiego odcinka licząc od skraju lasu.



W tej okolicy konwalia majowa tworzy zwarte łany.





W innych miejscach dominuje orlica pospolita - Pteridium aquilinum.



Mijamy teraz pole uprawne na trawersie wzgórza Wianek.



Północna część tego lasu to znowu bór. Na tym odcinku bardziej goniłem uciekające przed mrówkami dziecko niż dokumentowalem okolicę.





Tym nie mniej bliżej polnego przedłużenia ulicy Myśliwskiej znalazłem taką instalację. To się nazywa przekleństwem niebieskiego woreczka.



O tym gdzie byliśmy zorientowałem się dopiero później, kiedy odkryłem to znajome wysypisko śmieci, znajdujące się w lesie sąsiadującym z byłą tuczarnią.





I od tej chwili rozpoczął się żmudny powrót. nie było czasu na ponowne kontemplowanie lilii złotogłów.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2010 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji