Oto przedostatni odcinek sprawozdania z naszej wycieczki. Tym razem zajrzeliśmy nad stawy w Przyrębie k. Przeciszowa. Oto mapa firmy Compass, gdzie wyraźnie pojawia się taka nazwa tej okolicy. Na jednej ze stron internetowych promujących tę okolicę pojawia się nazwa Przeręb. W tym fotoreportażu poruszamy się tylko w miejscach oznaczonych kolorem czerwonym.



To była dopiero moja trzecia wizyta w tym miejscu. Po raz pierwszy byłem tutaj w towarzystwie Mariana Kuca 27 lipca 1993 roku. Wówczas próbowaliśmy tutaj poszukać aldrowandy pęcherzykowatej - Aldrowana vesiculosa, bezskutecznie zresztą. Tym nie mniej ja dla swoich celów zebrałem sporą kolekcję grzybów pasożytniczych. Drugi raz wypadł na dzień 31 lipca 2003 roku. Pomijając zasadniczy cel istnienia tych obiektów ja będę zwracał uwagę na roślinność. Stawy to jedna z większych znanych mi osobiście ostoi kotewki orzecha wodnego - Trapa natans. Tutaj jest ograniczany przez rzęsę drobną - Lemna minor. Czy towarzyszy jej spirodela wielokorzeniowa - Spirodela polyrhiza nie sprawdzałem, bo brzeg był bardzo stromy.



A na brzegach obficie kwitły lipy drobnolistne - Tilia cordata skutecznie ograniczając widok na zarośniętą taflę wody.





Na stawie położonym po prawej stronie drogi kotewka z ledwością przebijała się przez rzęsę.



A wśród kwitnących lip słychać było jednostajne brzęczenie pszczół.



Czasami kotewka zdobywała przewagę.



Przy okazji zauważyliśmy, że jarzębina - Sorbus aucuparia już się zażółciła.



Na północnej części tego zbiornika kotewka orzech wodny - Trapa natans miała więcej swobody.







Stawy po wschodniej stronie drogi rozdziela silnie zarośnięta grobla.



Na kolejnym zbiorniku rządzi grążel żółty - Nuphar luteum. Na brzegach rozwijają się szuwary pałkowe.





Kwiaty grążela nie rzucają się w oczy na tle zielonych liści. Białe plamki na pierwszym planie to kielisznik zaroślowy - Calystegia sepium.



Dzięki sztuczce technicznej widać wyraźnie, że jest ich tutaj stosunkowo niewiele.



A w szuwarze dominuje pałka wąskolistna - Typha angustifolia.



Zaczynamy wracać. Teraz oglądamy staw po zachodniej stronie drogi. Przy okazji spłoszyliśmy samicę kaczki krzyżówki oraz jej młode.



Tutaj kotewka była bliżej brzegu.



Oto pewna znajdująca się blisko brzegu grupa przy nieznacznie zmienionej pozycji podczas fotografowania.





Jedną roślinę wydobyłem na chwilę aby sfotografować jej kwiat.



Wracając zauważyłem, że brzeg tego stawu jest także mocno zarośnięty.





Wśród zieleniny dominował rdest kolankowaty - Polygonum nodosum.



Z drzew była tutaj również wierzba krucha - Salix fragilis. Na jej liściach występowała Melampsora allii-fragilis. Ten grzyb rdzawikowy przy okazji porażał mykopasożyt - Sphaerellopsis filum. Ale to stwierdziłem już w zaciszu pracowni.



A oto kolejne kotewki.



Był tutaj również chrzan pospolity - Armoracia rusticana. Tutaj na zdjęciach mamy pokręcony liści oraz owoce.





Ostatnie zdjęcie wykonane w tej okolicy przedstawia kolejny okaz wierzby kruchej - Salix fragilis.



Jadąc dalej na stawie bliżej zabudowy zauważyliśmy łany grążela żółtego - Nuphar luteum. Ich wiaty były ustawione tak gęsto, że sprawiały niemalże wrażenie pól rzepaku. A pomiędzy nimi pływały sobie łabędzie.









W każdym bądź razie kontrasty barwne były zaskakujące.
A na zakończenie krótka informacja. Marian Kuc zmarł 19 marca tego roku w Kanadzie. Pogrzeb odbył się 30 czerwca w Chrzanowie.