Tym razem zobaczymy miejsce położone pomiędzy ulicą Śląską a krawędzią sporego kompleksu leśnego. Całość przylega do lokalnego węzła tak zwanej autostrady. Na mapie firmy Compass miejsca objęte tym fotoreportażem oznaczyłem kolorem czerwonym. będziemy się poruszać od zachodu na wschód.



Analizując mapy ze zdumieniem dowiedziałem się, że jest to terytorium Chrzanowa, chociaż od wielu lat byłem przekonany, że to już Jaworzno. Część zdjęć będzie zamglona, ponieważ po powrocie do domu zorientowałem się, że miałem nieco zabrudzony obiektyw. Oto widok ogólny tej okolicy.



Miejsca te są bardzo podmokłe i z miejsca opadły mnie bandy krwiopijców.



Zacznijmy poznawanie roślin. Oto rozkwitający sadziec konopiasty - Eupatorium cannabinum.



Masowo kwitła tojeść pospolita - Lysimachia vulgaris.



Sporo jest tutaj situ. Na pozór może to być Juncus articulatus, ale należy też wziąć pod uwagę Juncus alpino-articulatus. Notowałem ten gatunek z tej okolicy, ale tutaj bez okazu zielnikowego nie wypowiem się zdecydowanie.





Drugim powodem, dla którego ja tu jeszcze wrócę jest ta komonica. Wstępnie wygląda na Lotus uliginosus, ale dziwne są te owłosione liście. Odmiany owłosione wymienia się tylko wśród Lotus corniculatus.





Kolejny żółty akcent to po prostu dziurawiec zwyczajny - Hypericum perforatum.



Są tutaj także ciekawe grzyby pasożytnicze. Oto olsza czarna - Alnus glutinosa porażona przez szpetkę - Taphrina sadebecki. To wciąż rzadki w moich zbiorach gatunek. Grzyb znajduje się na pomarańczowych plamach.





Jest i kruszyna pospolita - Frangula alnus porażona przez mąkulkę - Microsphaera divaricata.



są i gatunki synantropijne. Oto szczawik żółty - Oxalis stricta.



Kolejnym naturalnym składnikiem flory tego podmokłego terenu jest wiązówka błotna - Filipendula ulmaria.



Kolejnym grzybem z tej okolicy jest sypnik - Uromyces geranii na bodziszku błotnym - Geranium palustre. Mam go już w swoich zbiorach z tego miejsca.



Latało tutaj również sporo owadów, nie tylko z grupy krwiopijców. Oto kraśnik pięcioplamek - Zygaena trifolii. Te dzienne ćmy delektują się nektarem świerzbnicy polnej - Knautia arvensis.



Jesteśmy teraz w przybliżeniu w połowie długości pokazanej na mapie trasy. Tutaj dominuje trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.



W jego cieniu wyrasta podagrycznik pospolity zaatakowany przez rdzę - Puccinia aegopodii.





Inne okazy podagrycznika poraża tutaj Septoria podagrariae.



Jest jeszcze chrzan - Armoracia lapathifolia.



Ponadto trafił się tutaj owocujący dereń świdwa - Cornus sanguinea.



Liczne są pokrzywy - Urtica dioica.



Wszystkie trzy wymienione gatunki były zdrowe. Zdrowy był również ten niecierpek drobnokwiatowy - Impatiens parviflora.



Również zdrowym gatunkiem był ten trędownik bulwiasty - Scrophularia nodosa, którego powszechnie ma porażać pewien wroślik - Peronospora.







A oto plastyczne ujęcie mięty z kręgu Mentha longifolia.



W wreszcie to, co pojawia się w większości moich wątków. Mały lasek a w nim instalacja z cyklu Żegnaj telewizorku.



Poprzedni obrazek to w pewnym sensie trup. Teraz będą momenty. Oto para kraśników purpurowych - Zygaena purpuralis na rajgrasie wyniosłym - Arrhenatherum elatius.



Powoli kończymy tę wizytę w tej okolicy. Na zakończenie proponuję obejrzeć dziewannę pospolitą - Verbascum nigrum.





Całość kończymy akcentem grzybowym. Oto przytulia czepna - Galium aparine i jej mączniak - Erysiphe galii, obecnie po zmianach - Neoerysiphe galii.