Odrabiając zaległości przestawiam kolejny serial z cyklu "Co Grzegorzek robi w pracy". A w pracy priorytetem jest badanie flory naczyniowej Balina Małego k. Chrzanowa na obszarze niedoszłego Nowego Miasta. Po prostu com zaczął skończyć muszę, chociaż kto wie raczej w przyszłym roku. Na początek tradycyjnie mapa firmy Compass.



Startujemy z miejsca, gdzie ulica Zegadłowicza krzyżuje się z ulicą Okrężną i ruszamy nią w kierunku południowym. Jest to część powierzchni badawczej nr 00126



Penetruję pierwsze nawłociowisko i spoglądam wstecz.



Na początek spojrzenie z góry na goryczel jastrzębcowaty - Picris hieracioides.



Jest i nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.



Idziemy dalej. Powoli zbliżamy się do kresu zabudowy.



Spoglądamy z góry na kolejnego astrowatego. Trochę mi pamięć szwankuje, ale chyba i to jest goryczel jastrzębcowaty - Picris hieracioides.



Oto kolejny widok z obszaru pomiędzy końcem zabudowy a początkiem odłogowanych pól.



Po drodze mijamy rzodkiew świerzepę - Raphanus raphanistrum.



Jesteśmy już pomiędzy polami uprawnymi i ponownie spoglądamy wstecz. Na środku drogi widzimy typowe zbiorowisko z kategorii "stowarzyszenie zielonych masochistów". Z punktu widzenia fitosocjologii to coś z grupy Lolio-Plantaginetum.



Część odłogowanych pól porasta nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis. Całość przegradza pas brzozy brodawkowatej - Betula pendula.



O bliskości zabudowy świadczy ten obrazek. Oczywiście w porównaniu z tym, co trafia się tutaj ponadto, to nic takiego.



Idziemy dalej. Teraz pomiędzy trawami napotykamy skrzyp polny - Equisetum arvense. Pomiędzy nimi nachyla się krwawnik - Achillea millefolium.



Od tej chwili podążam w kierunku lasu, przechodząc na przełaj przez nawłocie. W tej okolicy znajduje się północno-zachodnia część powierzchni badawczej nr 00120.



Za nawłociami pojawia się pole z trzcinnikiem piaskowym - Calamagrostis epigeios.



A pośród trzcinnika trafił się wyrzutek z ogrodu, czyli szparag - Asparagus officinalis.



Kolejną ciekawostką był bodziszek łąkowy - Geranium pratense.



Niejaką osobliwością było natrafienie na nerecznicę samczą - Dryopteris filix-mas.



Bliżej lasu pojawiło się kolejne odłogowane pole pozbawione wysokiej roślinności.



Tutaj sporą domieszkę stanowił podbiał pospolity - Tussilago farfara.



A oto kolejne wysokie trawy oraz nawłocie. Można by powiedzieć klasyka terenu.



A pomiędzy nimi skrywały się nader liczne skupiska nerecznicy samczej - Dryoprteris filix-mas.



I to wszystko pomiędzy takimi pozornie nieciekawymi chaszczami.



Na tym zdjęciu można dopatrzyć się nawłoci pospolitej Solidago virgaurea na tle nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.



Ponadto w tej okolicy był jeszcze dzięgiel leśny - Angelica sylvestris.



A do lasu wszedłem przechodząc przez łan amerykańskich astrów - Aster salignus.



(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 16.października.2011)

(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 16.października.2011)