Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2011.11.12 Bolechowice - droga do bramy
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2011 «

#4466
od września 2006

2011.12.04 12:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Najważniejszą atrakcją turystyczną Bolechowic jest Brama Bolechowicka, za którą rozciąga się zdaniem niektórych, niezbyt interesujący rezerwat. Mnie tam się podobało, ale o gustach nie będziemy dyskutować. Zanim ruszymy na początek tradycyjnie fragment mapy firmy Compass.



Zaczynamy od dróżki biegnącej wzdłuż cieku.





Mijamy jeszcze zielony dziki bez czarny - Sambucus nigra.



Woda potoku jest czysta.





Jak przystało na pełnię jesieni miejscowi robili "zadymę".



Jesteśmy już poza ostatnimi zabudowaniami Bolechowic.



Potok płynie spokojnie i wszystko mogłoby się wydawać w porządku, gdyby nie to, że nad jego brzegami rządzi pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica. To oznacza, że woda ma podwyższoną zawartość azotanów.





Warto także zwrócić uwagę na ostrzeżenia GOPR. Szkoda tylko, że padły one ofiarą jednej z krakowskich hord barbarzyńców.



A pod tablicą pokrzywy są wyjątkowo bujne.



Przekraczamy mostek i po raz pierwszy oglądamy z bliska Bramę Bolechowicką. Im bliżej bramy tym bardziej pokrzywy są bujne.





Pomiędzy pokrzywami wybijał się barszcz zwyczajny - Heracleum sphondylium. Niesamowicie wyglądał na nim tak zwany efekt Bożego Oka.



Bliżej bramy potok bardziej wcinał się w podłoże i był nieco sprogowany. Pokrzywy zwyczajne - Urtica dioca znikły. znaczy się czynnik ułatwiający ich rozwój znajduje się poza bramą.



A to już Brama Bolechowicka w całej okazałości. Po wschodniej stronie doliny podziwiamy Filar Abazego, po zachodniej Filar Pokutników. I na tym poprzestanę, ponieważ interesują nas aspekty przyrodnicze a nie szczegóły topograficzne dla uprawiających wspinaczkę skałkową.



Na początek przyjrzyjmy się filarowi Abazego. Oglądamy tutaj klasyczne biohermy sinicowo-gąbkowe.





A teraz rzut oka na Filar Pokutników.



Warto także zainteresować się mniejszymi formami. Oto nadbrzeżna skałka, którą malowniczo opanowały liczne gatunki porostów ze sporą domieszką mchów.









Idziemy dalej, mijając Filar Pokutników.



A to już grupa skałek za Filarem Abazego.



I ponownie zaplecze Filaru Pokutników. Na skałkach zwracają uwagę pojedyncze sosny zwyczajne - Pinus sylvestris.



Przyjrzyjmy się dokładnie skałom budującym Filar Pokutników. Warstwy wapieni układają się ukośnie. Pierwotnie leżały równolegle do podłoża. Teraz, jakby to pejoratywnie powiedzieć zostały wstrząśnięte, ale nie zmieszane podczas trzeciorzędowych ruchów górotwórczych.



Zupełnie inaczej prezentują się z bliska oraz z daleka biohermy za Filarem Abazego.





Za chwilę zagłębimy się w część rezerwatu poza bramą. Spójrzmy po raz ostatni na północny skraj Filaru Pokutników.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2011 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji