Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2011-11-12 Zabierzów, pożegnanie kamieniołomu
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2011 «

#4480
od września 2006

2011.12.09 22:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Kontynuujemy spacer w rejonie kamieniołomu i restauracji Grube Ryby w Zabierzowie. W tym odcinku pokaże to co przykuło moją uwagę na trasie oznaczonej na mapie firmy Compass kolorem żółtym.



Wciąż znajdujemy się w południowo-zachodnim zakątku dolnego wyrobiska.



Pod ścianą leży kilka głazów wapieni jurajskich.





Na kilku z nich malownicze wzory tworzą korzenie wierzb.







A to sprawcy tego zamieszania.



W tym zakątku w ścianie kamieniołomu jest więcej kredy niż jury, ale ja tam istotnej różnicy nie widzę.



Opuszczamy to miejsce. Jeszcze ostatni rzut oka na korzenie przybyszowe. Tym razem dotyczy to wierzby iwy - Salix caprea.



Po drodze mijamy jeszcze kwitnący wrotycz pospolity - Tanacetum vulgare.



Jest też porażona przez Golovinomyces cichoracearum nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.



Zmierzamy teraz w stronę górnego kamieniołomu. Ta odkrywka to zdecydowanie kreda.



Zabierzów sporo inwestuje w infrastrukturę turystyczną.



Górny kamieniołom jest bardziej zarośnięty. Tutaj między innymi dokumentowałem kalekie drzewa, tak jak te brzozy brodawkowate - Betula pendula.



W samym wyrobisku dominuje kreda.



Ale i tutaj nie brak problemów z wodą, o czym świadczą zarośla z wierzbą purpurową - Salix purpurea.





A to kolejna okaleczona brzoza brodawkowata - Betula pendula.



Na ścianach wyrobiska zobaczymy również malowidła naskalne.



A tak ta ściana wygląda powyżej.



Powoli opuszczamy i to wyrobisko. Po drodze mijamy wierzbę iwę - Salix caprea.



Zobaczymy też trochę śmieci.



Oto kolejna okaleczona brzoza brodawkowata - Betula pendula.



Jeszcze jedno spojrzenie na głazy.



Jeszcze jedno spojrzenie na kępę wierzby purpurowej - Salix purpurea.



I już jesteśmy poza kamieniołomami. Przed nami skraj lasu.



Po obu stronach dość szerokiej drogi znajdują się zarośla z dominacją grabu zwyczajnego - Carpinus betulus.







A to dość okazałe dęby szypułkowe - Quercus robur.





Gdzieś tutaj szlak miał wchodzić w las ale trochę się pogubiliśmy. Na wszelki wypadek poszliśmy przez łąkę do drugiego końca tego samego szlaku. Ostatecznie naszym kolejnym celem była Zapałka.



Z łąki spoglądamy ku północy. My znajdujemy się na Grzbiecie Tenczyńskim, w dole znajduje się Rów Krzeszowicki a na horyzoncie Wyżyna Olkuska.



A to już szlak, który prowadzi w głąb lasu.



Na ciąg dalszy zapraszam do kolejnego, trzeciego odcinka.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2011 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji