Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2011-12-10 Od Filipowic do Karniowic - część 7
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2011 «

#4514
od września 2006

2011.12.27 23:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Czas kończyć ten serial. Od razu przypominamy sobie mapę firmy Compass. Tym razem będziemy się poruszać wzdłuż trasy oznaczonej kolorem jasnoniebieskim.



Ciągle jesteśmy w drzewostanie z dominującym bukiem zwyczajnym - Fagus sylvatica, któremu towarzyszy grab pospolity - Carpinus betulus.







W runie lasu znajdziemy nerecznicę samczą - Dryopteris filix-mas.



Towarzyszy jej gajowiec żółty - Lamiastrum galeobdolon.



Jest tutaj również nerecznica szerokolistna - Dryopteris dilatata.



Drzewostan jest dość rzadki, tak jak na ten typ lasu przystało.



Bliżej krawędzi lasu zjawia się sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.







W runie lasu pojawia się orlica pospolita - Pteridium aquilinum.



Nieco dalej, na poboczu drogi mijamy fragment gleby na którym między innymi wyrasta żurawiec falisty - Atrihum undulatum.





Mimo, iż znajdujemy się blisko szczytu wzniesienia natrafiamy na sit rozpierzchły - Juncus effusus.



Są też uwielbiające wilgotne miejsca trawy.



Blisko krawędzi lasu w runie pojawiają się jeżyny - Rubus.



Po wyjściu z lasu natrafiamy na trawiastą przestrzeń w której prym wiedzie trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.





Droga, którą idziemy jest bardzo wyraźna, chociaż na mapie, nie została zaznaczona.





Przy drodze mijamy owocującą śliwę tarninę - Prunus spinosa.



Zaczynamy schodzić w dół. Majaczące, zalesione wzniesienie to góra Bartoska.



Kolejne, łyse wzniesienie po drugiej stronie doliny to Góra Kowalikowa.



Wzdłuż drogi napotykaliśmy liczne krzewy róży dzikiej - Rosa canina.



Oto kolejne spojrzenie na górę Kowalikową.



Droga schodzi coraz bardziej stromo w dół. Na jej poboczu mijamy owocujące głogi - Crataegus.







Droga coraz bardziej zagłębia się w podłoże.



Niektóre głogi na jej poboczu są na pewno kilkudziesięcioletnie.



Schodzimy coraz szybciej.







Zbliżamy się ku pierwszym zabudowaniom Karniowic.





A to już odcinek głównej drogi. Po jej lewej stronie płynie Potok Karniowicki, kolejny z cieków składających się na Rudawę.



Zerknąłem jeszcze na jedno z drzew rosnących nad rzeką i na tym skończyłem dokumentację fotograficzną.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2011 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji