Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2011-11-22 Arkozowy Gródek w Kwaczale - część 7
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2011 «

#4526
od września 2006

2012.01.04 18:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W siódmej, ostatniej części tego serialu zwiedzimy oznaczoną na mapie firmy Compass kolorem brązowym część Gródka położoną powyżej Soboboniowej Drogi oraz progu denudacyjnego.



Będziemy się poruszać zgodnie z ruchem wskazówek zegara począwszy od miejsca, gdzie pętelka dotyka zielonej kropki oznaczającej szlak. Wzdłuż drogi znajduje się wyraźne ostrzeżenie przed przepaścią.





Ponieważ jest to miejsce trudno dostępne i położone blisko domów takie obrazki są zrozumiałe.





Wąwóz bardzo szybko staje się dość głęboki.



Tam w dole także znajdziemy sporo śmieci, transportowanych chociażby przez wodę.





Stok jest bardzo stromy. Na dnie spoczywa powalona brzoza brodawkowata - Betula pendula no i oczywiście kolejna porcja śmieci.





Spoglądamy teraz dokładnie na południe. Oto klasyczny przekrój przypominający literę V.



Zanim pójdziemy dalej zatrzymajmy się przy ściance arkozy, w której miłośnicy skrzemieniałego drewna wykopali potężną dziurę.





Stok po przeciwnej stronie jest zasypany i zarośnięty.



Idę teraz ku dziurze, która ma około 1,5m głębokości.





Na dnie znajdują się szczątki dużego araukarytu, wydobywanego kawałek po kawałku. W 1993 roku ten araukaryt był na równi ze ścianą. W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku wystawał na około 1,5m.











Po wyjściu z dziury spoglądam ponownie na przeciwległą ścianę.



Tutaj na krawędzi od bardzo wielu lat utrzymuje się pewien buk zwyczajny - Fagus sylvatica.



Idę teraz w kierunku progu denudacyjnego. Przekrój wąwozu, jako dzieła płynącej wody jest niemalże klasyczny, by nie powiedzieć podręcznikowy.



Spoglądamy w górę pod wschodnią ścianę.



Zerkamy w tył na blok arkozy kwaczalskiej.



Oto kolejny cypel zbudowany z tej raczej sypkiej skały. Ogranicza od południowy skraj bocznej odnogi.



Przyjrzyjmy się teraz dokładnie korzeniom zdeterminowanego buka zwyczajnego - Fagus sylvatica.



A pod nogami, tuż przed progiem denudacyjnym mamy istny śmietnik.







A to już sam próg denudacyjny z pewnego oddalenia oraz z bardzo bliska. Drugie zdjęcie jest nieostre, za co bardzo przepraszam.





A tak z góry wygląda jego wschodnie obrzeżenie wąwozu poniżej progu denudacyjnego.



Pora wracać.





Aby nie wracać tą samą drogą odbijam w lewo.



Tutaj w ścianie arkozy tkwi kulista konkrecja lub toczeniec ilasty.





Sama arkoza, szczególnie w górnych warstwach jest bardzo sypka.



Aby wyjść na drogę, musiałem przejść przez to.





Oto rzut oka w głębię dopiero co obejrzanego oddolnie wąwozu.



Nawet tutaj w drzewostanie znajdziemy wspinające się bluszcze pospolite - Hedera helix. Zaiste w tym miejscu ta liana jest godna swojej nazwy.



A komentarzem do niektórych obrazków z tej wyprawy niech będzie to zdjęcie.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2011 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji