bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2008-10-25 Migawki z Imielina i Hołdunowa
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «

#4551
od września 2006

2008-10-25 Migawki z Imielina i Hołdunowa #1

2012.01.16 22:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Trzeci i czwarty przystanek na trasie naszej wycieczki wypadły w Imielinie i Hołdunowie. W pierwszym przypadku zainteresowało nas głównie otoczenie świątyni wzniesionej w stylu, jak sądzimy gotyku angielskiego. Współrzędne geograficzne tego miejsca to - N: 50st, 8min, 46sek; E: 19st, 11min, 12sek. Spójrzmy od razu na sylwetkę kościoła.



Oczywiście od razu zwróciliśmy uwagę na materiał budowlany, którym jest lokalny dolomit.



Jest tutaj także rzeźba z drewnianą głową i betonowym korpusem.



Teren wokół kościoła wyłożono kamieniami. Oto kawałek dolomitu z ciekawą bułą krzemienną.





A to już fragmenty innych buł krzemiennych.





Kolejną osobliwością była piękna druza kalcytowa.



Nieco dalej trafił się blok z fragmentami szczątków koralowców.



Na innym kamieniu znaleźliśmy spękany intraklast.



A to już prawdziwy rarytas, druza czystych i bardzo okazałych kryształów dolomitu.



I na zakończenie spaceru wokół kościoła jeszcze jedna buła krzemienna.



Opuściliśmy rejon kościoła. Może to się wydać dziwne, ale wszystkie te osobliwe okazy geologiczne pozostawiliśmy na miejscu. W centrum Imielina zerknęliśmy jeszcze na pomnik powstańców śląskich.



Spojrzeliśmy po raz ostatni na wieżę kościoła i ruszyliśmy w stronę Hołdunowa.



Jesteśmy już w Hołdunowie. Teraz są to oczywiście Lędziny 3, ale lepiej pozostać przy historycznej nazwie. Wówczas była to pierwsza moja wizyta w tym miejscu z aparatem fotograficznym. Startujemy w okolicy o następujących współrzędnych geograficznych - N: 50st, 8min, 49sek; E: 19st, 8min, 4sek. Stoimy pod murem cmentarza i spoglądamy w stronę kościoła wzniesionego w stylu bóg wie jakim.



Na cmentarzu spoczywa twórca śląskiej metody wytopu cynku.



Jest tutaj także kilka historycznych nagrobków.



Uwagę przyciąga pomnik poległych w pierwszej wojnie światowej.





W tej okolicy poza dziwacznym kościołem znajduje się jeszcze osiedle domków fińskich. To prawdziwa architektoniczna kakofonia.



Spójrzmy jednak pod nogi. Piękna kaligrafia.



A to już zniszczony żeliwny krzyż.



A teraz opuszczamy cmentarz i mamy mały przerywnik botaniczny pod postacią szaroty błotnej - Gnaphalium uliginosum.





Bliżej kościoła rośnie dość okazała wiśnia osobliwa w odmianie kulistej - Prunus x eminens "Umbraculifera".







Spójrzmy teraz na kościół z bliska.



Cóż lepiej powrócić do botaniki. Oto głowienka pospolita - Prunella vulgaris wśród jastrzębca kosmaczka - Hieracium pilosella z delikatną domieszką krwawnika pospolitego - Achillea millefolium.





Przed kościołem stoi także dość osobliwe przedstawienie Jana Pawła II. Osobliwe, bo naszym zdaniem w stylu krasnal ogrodowy.





Cóż o gustach nie powinno się dyskutować, dlatego dość szybko powróciliśmy do naszego pojazdu. Po drodze zaliczyliśmy jeszcze kawałek dolomitu kruszconośnego ze szczątkami koralowców.



Kolejny rodzaj tej skały posiadał interesujące nacieki grzybkowate.







A na krótko przed ruszeniem w dalszą drogę uwieczniłem jeszcze tę hortensję - Hydrangea.



Następnym przystankiem na trasie naszej wycieczki były Lędziny.
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji