bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2008-10-08 Z centrum Trzebini, przez Paryż do Płok - część 9
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «

#4592
od września 2006

2008-10-08 Z centrum Trzebini, przez Paryż do Płok - część 9 #1

2012.02.08 16:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Po ponownym dotarciu do drogi Trzebinia - Olkusz mogłem już po prostu powrócić do Chrzanowa, ale postanowiłem jeszcze zajrzeć do Płok. Tak trasa tego odcinka wyprawy wygląda na mapie firmy Compass. Zdjęcia wykonywałem w okolicach oznaczonych fioletowymi kółkami.



Na początek odcinek doliny Koziego Brodu biegnącej na zachód od przeprawy. Jak widać i tutaj króluje wietlica samicza - Athyrium filix-femina.



Zachodzące słońce dało wspaniały plastyczny efekt.



Podążam teraz z biegiem rzeki idąc skrajem wysokiej wydmy.



Doszedłem do miejsca, gdzie rzeka wypracowała sobie dość głęboki łuk. Na pierwszym planie mamy koślawą sosnę zwyczajna - Pinus sylvestris oraz towarzyszącą jej wierzbę iwę - Salix caprea.



W tej okolicy w dolinie rzeki poza wietlicą samiczą - Athyrium filix-femina pojawia się turzyca długokłosa - Carex elongata.







Wody w rzece jest dość dużo. A wietlica samicza - Athyrium filix-femina po prostu rządzi.







Dość szybko opuściłem rzekę, aby zobaczyć porębę na wysoczyźnie. Na początku dość pokręcona sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.



Jest tutaj również kalina koralowa - Viburnum opulus oraz buk zwyczajny - Fagus sylvatica.



Godne swojej nazwy były dęby czerwone - Quercus borealis var. Maxima.



Dochodzimy do punktu trzeciego, czyli tam, gdzie drogę przecina niewielki, najczęściej bezodpływowy strumień. Otacza nas bór raczej świeży.





Strumień przebija się przez grupę wydm. Jego przebieg znaczy skupisko sadźca konopiastego - Eupatorium cannabinum.



A to już nasz ciek z bliska.





Powyżej cieku w punkcie czwartym szeroki dotąd trakt leśny zaczyna zanikać. Wokół nas przez cały czas znajduje się bór raczej świeży. Pozwalam tutaj sobie na pewną naukową nieścisłość, ale przecież mamy tutaj do czynienia ze zbiorowiskiem sztucznie utrzymywanym poprzez gospodarkę leśną.



Przed punktem piątym, droga znowu staje się wyraźna.



W tej okolicy najważniejszym obiektem jest miejsce znalezienia zwłok ks. Michała Rapacza, zamordowanego przez nieznanych sprawców w związku z utrwalaniem władzy ludowej.



Tutaj w drodze pojawia się czerwona barwa. To naturalna wychodnia skał karbońskich.



A z punktu szóstego spoglądamy na początku w kierunku zachodnim, gdzie na horyzoncie króluje elektrownia Siersza II.



Spoglądając przed siebie widzimy sanktuarium w Płokach.

« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji