Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-02-11 Trzebinia - Balaton zimą - część 2
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#4601
od września 2006

2012.02.12 22:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W drugiej części zimowego spaceru przejdziemy się wzdłuż północnej krawędzi wyrobiska, wyjdziemy na jego koronę a następnie przez dolinę Rybnej powrócimy do niecki wyrobiska. Ale po kolei. Na początku mapa firmy Compass.



Północną ścianę zasłaniają liczne krzewy.



Za nią znajduje się czynne osuwisko, teraz przykryte śniegiem.



Kolejne skały z tej ściany spadną na wiosnę.



Prawdopodobnie elementem osuwiska są te rzekome schody tektoniczne.



W tej okolicy znajduje się mniejszy lej krasowy. Spoglądamy nań od dołu i widzimy glebę i piasek trafiający tędy na dół. Na jego powierzchni rozwija się coś w rodzaju murawy, konsolidującej tę część osuwiska.



Opuszczamy ten zakątek ścieżką prowadzącą na prawo od leja krasowego, w którym znajduje się konkrecja kwarcytowa.



Na górę wyszliśmy bez problemu, ale wydaje mi się, że pewne ucywilizowanie tego miejsca będzie pomocne dla mniej wprawnych spacerowiczów.





Ze ścieżki można zerknąć w lej krasowy. Kiedyś, ale było to w 2000 roku zdobywaliśmy koronę kamieniołomu forsując lej od spodu.



Teraz wybieramy dalszy odcinek dzikiej ścieżki.





Jesteśmy już na górze i idziemy w kierunku charakterystycznej kępy brzozy brodawkowatej - Betula pendula.



Resztki konkrecji kwarcytowej zwanej kiedyś Wielbłądem są przysypane śniegiem. Zza leja wyłaniają się sosny zwyczajne - Pinus sylvestris pomiędzy którymi przeszliśmy.



Spoglądamy teraz na taflę lodu pokrywającego zbiornik.



Następnie odchodzimy w kierunku północno-wschodnim. Po drodze mijamy przykrytą śniegiem konkrecję kwarcytowa.



Przed nami dolina Rybnej. Powoli schodzimy w dół.



Wchodzimy na groblę dzielącą czwarty i trzeci staw.



Oglądamy kępy turzycy długokłosej - Carex elongata.





Jesteśmy teraz przy drugim ze stawów, tym, w którym woda jest najdłużej. Teraz w całości porasta go trzcina - Phragmites australis.







Pierwszy ze stawów jest chwilowo składnicą telewizorów.



Nie było się nad czym zastanawiać i dlatego dość szybko zdobyliśmy ponownie koronę kamieniołomu.



Tedy czas na kolejny rzut oka do wnętrza kamieniołomu.



Po drodze mijamy dość gwałtownie przyciętą brzozę brodawkowatą - Betula pendula. Drzewo to znakomicie odradza się po takich radykalnych cięciach i to powinien być jeden z kierunków pielęgnacji, a właściwie poskramiania niektórych osobników tego gatunku.



Jesteśmy ponownie we wnętrzu kamieniołomu. Zeszliśmy tutaj wielkim wejściem dla wtajemniczonych, którzy chcą się tutaj dostać od wschodu, nie płacąc oczywiście za wstęp. Oto zagajnik znajdujący się po lewej stronie tej drogi.



A na zakończenie osobliwie sponiewierana sosna zwyczajna - Pinus slyvestris.



W swojej opinii w sprawie tworzonego tutaj parku sugeruję, aby pozostawiać te drzewa, które są najbardziej pokręcone.

#6750
od września 2006

2013.06.06 07:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Turzyca oznaczona w tym wątku jako Carex elongata to Carex panuculata

#8093
od września 2006

2013.10.24 15:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Kolejna poprawka - turzyca oznaczona jako Carex elongata a potem jako wskutek przeoczonej literówki jako Carex panuculata to w istocie Carex paniculata.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji