Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-03-10 Kraków, przybieżeli do Bieżanowa - część 1
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#4651
od września 2006

2012.03.12 21:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Zaczynam kolejny miniserial. Tym razem padło na Bieżanów, gdzie w Dworze Czeczów wzięliśmy udział w sile dziewięciu osób w otwarciu wystawy poświęconej Włodzimierzowi Puchalskiemu. Oczywiście zanim tam dotarliśmy udokumentowałem to i owo. Następnie po wernisażu ruszyliśmy na wzgórze Kaim. Będzie o nim w kolejnych odcinkach. Tym razem nie będzie mapy. Zaczynamy od pętli tramwajowej w zakończeniu ulicy Mieczysławy Ćwiklińskiej. Dość szybko udajemy się w kierunku ulicy Mała Góra. Tutaj dokumentuję drzewa. Wśród nich uwagę przykuwa rozłożysty dąb szypułkowy - Quercus robur.





Ulica Mała Góra oddziela Nowy Bieżanów od Starego Bieżanowa, który w tym roku kończy osiemset lat. W tej okolicy na granicy stoi kapliczka, dzieło wielickich kamieniarzy.





Następnie poszliśmy ulicą Jana Korepty.



W jednym z ogrodów znajduje się dość pokaźna jak na tę okolicę sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.



Przekraczamy teraz linię kolejową. Wiadukt jest dobry dla furmanek i dlatego zapewne długo w tym stanie nie przetrwa, gdy linia kolejowa kończąca się teraz w Wieliczce zostanie przedłużona do Słowacji.



Za linia kolejową, jak mniemam w dalszym ciągu biegnie ulica Jana Korepty.



Tutaj w jednym z ogrodów moją uwagę przykuł okazały krzewiasty cis pospolity - Taxus baccata.







Kolejnym obiektem sakralnym w tej okolicy jest kapliczka, gdzie na górze znajduje się św. Florian a na dole św. Barbara.





Przekraczamy teraz rzekę. Jest ona dwojga nazw. Częściej używa się nazwy Serafa, chociaż pierwotnie była to Srawa. Na Geoportalu są podane obie nazwy.



Od tej chwili jesteśmy z całą pewnością przy ulicy Ks. Jerzego Popiełuszki. Na razie mijamy stary kościół.



Następnie mijamy starą plebanię. Ma ona ciekawy drewniany ganek.





A to już sam dwór Czeczów.



Teraz będzie kilka migawek z wystawy. Nosi ona tytuł - "Ale najważniejsze są ptaki".









Opuszczamy gościnne progi dworu i ruszamy dalej. Teraz obejrzymy sobie kościół.



Oto jedne z bocznych drzwi.



Znajduje się tutaj także, jak mniemam płyta nagrobna wykonana z "marmuru" dębnickiego. Przedstawia ona Alberta Ziemieczkiego z Ziemiecina.





Jak wynika z napisów na kolejnym zdjęciu ten kościół zaprojektował K. M. Knaus. Kościół zbudował X. J. Kufel w 1897 roku.



Do starego kościoła przylega nowy budowany od 1979 roku. Konsekrowany był dopiero 17 października 2009 roku o czym informuje kolejna tablica.



Stary kościół jest ciekawszy. Oto jeden z jego detali architektonicznych.



Na ołtarze przypadkowy turysta może tylko popatrzyć przez szybki w drzwiach.



Na zakończenie początek historii opowiadającej o początkach budowy nowego kościoła.



Następnie spoglądamy w kierunku steranej życiem lipy drobnolistnej - Tilia cordata.



I wreszcie spojrzenie za siebie. Na lewo stary, na prawo nowy kościół.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji