bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2008-09-02 Płaza - na boisku i cmentarzu
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «

#4667
od września 2006

2008-09-02 Płaza - na boisku i cmentarzu #1

2012.03.25 08:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W drugiej części tego spaceru zajrzałem na boisko Zrywu a następnie udałem się na cmentarz. Na początku będą kamienie, prawie połowa zdjęć. Będzie też motyw grzybowy i nagrobki. Zerknijmy wpierw na mapę firmy Compass.



Boisko skrywa się za tymi zaroślami.



Przy jego budowie został odsłonięty ciekawy profil geologiczny, dlatego dla geoturystów miejsce to jest ciekawe przede wszystkim wtedy, kiedy nie odbywają się tutaj imprezy sportowe.





Przypuszczam z 90% dokładnością, że są to warstwy gogolińskie dolne triasu środkowego. Wówczas byłby to I wapień falisty.







Jeden z bloków tego wapienia częściowo obrobiony siłami natury leżał wśród bujnej roślinności.



Przyjrzyjmy się teraz krawędzi i popatrzmy jak powstaje rędzina.



Jednakże najbardziej ciekawym blokiem był ten o wyślizganej powierzchni z licznymi dołkami.





Prawdopodobnie są to miejsca po intraklastach, które tkwiły pośród lamin wapienia falistego. Trochę to skomplikowane, ale zaraz się skończy.



Mogła by to jeszcze być struktura, która powstała na twardym dnie morskim w okresie sedymentacji tej skały, czyli około 210mln lat temu.





Tego jednak nie rozstrzygniemy. Ruszamy dalej, spoglądając ostatni raz na część profilu geologicznego.





Warto jeszcze zerknąć na warstwę z bułami. To dowód na to, że morze to było czasami bardzo burzliwe. Mamy tutaj też zielony akcent pod postacią jeżyny popielicy - Rubus caesius.



I to by było na tyle, w kwestii geologii tej części Płazy. Teraz zerkamy na zachodni skraj boiska, który ozdabiają do spółki niecierpek himalajski - Impatiens glandulifera oraz nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.



Od drogi boisko oddziela jeszcze szpaler sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.



Z tego miejsca rozciąga się dobry widok w kierunku zachodnim. W dole znajduje się Chrzanów.



Jesteśmy już na cmentarzu. Oto zapowiadany grzyb - Erysiphe flexuosa na kasztanowcu. Te zdjęcia zamieszczałem już na bio-forum, ale wolę nie używać linków ponad potrzebę.







Na cmentarzu na moją uwagę, także jako atrakcja dla turystów zasłużył nagrobek Erazma Umińskiego. Do tej pory nie wiem, kim on był, ale jest to interesujący zabytek sztuki sepulkralnej. Pomiędzy nagrobkami najbardziej rzuca się w oczy przymiotno białe - Erigeron albus.







Prawdopodobnie to najstarszy z zachowanych tutaj pochówków, zważywszy, że ten krzyż wykonany z dolomitu diploporowego postawiono tutaj staraniem parafian w 1860 roku.





Po opuszczeniu cmentarza ruszyłem dalej. Kolejny wątek rozpocznę pod kapliczką przy ulicy Ściegiennego.
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji