bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2008-09-13 Między Mętkowem a Libiążem
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «

#4692
od września 2006

2008-09-13 Między Mętkowem a Libiążem #1

2012.04.02 11:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Po spenetrowaniu Zagórza a tym samym uzupełnieniu danych do opisu trasy udałem się w kierunku Mętkowa. Zagórze opuściłem drogą biegnącą na zachód od Bukowicy, ponieważ przechodzi ona natychmiast w drogą prowadzącą do Mętkowa. Oto przebieg całej trasy tego fotoreportażu na mapie firmy Compass.



Początkowo droga prowadzi przez las gospodarczy w typie boru mieszanego.







Tutaj przede wszystkim skupiłem się na akcencie grzybowym. Oto czerniak klonu - Rhytisma acerinum na klonie zwyczajnym - Acer platanoides.





Jesteśmy już w Mętkowie. Zanim dotarłem do kościoła zwróciłem uwagę na rosnący przy drodze bożodrzew gruczołowaty - Ailanthus altissima. Być może jego sadzonka trafiła tutaj z nieodległego Lipowca.







A to już wnętrze kościoła z Niegowici, przeniesionego do Mętkowa. W jego ścianach Karol Wojtyła jako wikary rozpoczął pełnić posługę kapłańską. Sam kościół pokazywałem już w innych moich wątkach dotyczących Mętkowa.









Stojąca nieopodal dzwonnica jest kopią oryginału, który pozostał w Niegowici.



Opuszczam teraz kościół i drogą biegnącą na zachód od niego udaję się w kierunku Wisły. Po drodze mijam kilka okazałych dębów szypułkowych - Quercus robur.





Oto Wisła widziana w tej okolicy z korony wału przeciwpowodziowego. Rzeka płynie, nieznacznie meandrując, z prawa na lewo.





Skręcam teraz na zachód aby udać się w rejon byłej przeprawy promowej. Wzgórze wyłaniające się zza zabudowy to Bukowica. Po drodze mijamy skupiska wierzby białej - Salix alba.





Jesteśmy już nad Wisłą i patrzymy pod prąd.



Nieco na zachód od drogi prowadzącej do byłej przeprawy promowej do Wisły uchodzi Chechło. Okolica ta cieszy się sporym uznaniem wśród wędkarzy.



Spoglądam ponownie na Wisłę bardziej na zachód od ujścia Chechła.



W tym momencie nadciągnęły ciemne chmury i musiałem się zastanowić nad szybkim powrotem do Chrzanowa. Wybrałem drogę przez Libiąż.



Udało mi się przejściowo uchwycić przebłysk Słońca aby z mostku spojrzeć Chechłem pod prąd. Po prawej stronie znajduje się wal przeciwpowodziowy.



Teraz skupiłem się na grupie olszy czarnej - Alnus glutinosa na prawym brzegu Chechła.



Ciemna chmura dalej straszyła.



Tedy pognałem bardzo szybko w kierunku Żarek. Na moment zatrzymałem się w rejonie zapadlisk powstałych wskutek eksploatacji węgla kamiennego.







Powyżej zapadlisk na przydrożnej sośnie zauważyłem niewielką kapliczkę.



Przejeżdżając przez Żarki sfotografowałem kolejną domową kapliczkę.





Opuściłem zdecydowanie Żarki i wjechałem do Libiąża, przekraczając drogę do Krakowa. W tym momencie opuściłem Kotlinę Oświęcimską wkraczając na Wyżynę Śląską a dokładniej na obszar Pagórów Jaworznickich. W cieniu tych sosen skrywa się drewniany krzyż. Jest to jeden z miejscowych cmentarzy cholerycznych.



Podjechałem teraz pod stoki Strzałby. Tutaj sfotografowałem łan amerykańskich astrów - Aster. Jakoś nie miałem głowy do zastanawiania się nad jego dokładną przynależnością gatunkową.



Jednocześnie zauważyłem, że drogą sączy się woda pochodząca ze źródła, które tutaj wybiło.





Jeszcze jeden rzut oka na łan astrów - Aster.



W dalszym ciągu zdecydowałem aby wyjechać na szczyt Strzałby, korzystając z biegnącej tędy ścieżki rowerowej.



Szczyt to płaska platforma widokowa. Patrząc na zachód widzimy kopalnię Janina.





Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów, spoglądając bardziej w kierunku południowo-zachodnim widzimy kopalnię oraz Beskidy.



Zerkamy teraz na południowy-wschód. Widzimy Beskidy, Kotlinę Oświęcimską oraz krawędź Pagórów Jaworznickich.



Za chwilę zdecydowanie ruszę w stronę Chrzanowa. Tuż przed północną krawędzią Strzałby uchwyciłem skupisko ciernistych krzewów, czyli czyżnie.



To musiało być ostatnie zdjęcie, ponieważ warunki świetlne bardzo się pogorszyły.
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji