Oto kolejne, tym razem trzy krótkie fotoreportaże połączone w całość. Od razu proponuję mapę firmy Compass.
Na początku odcinek oznaczony kolorem zielonym, czyli pobocza ulicy Oświęcimska. Zdjęcia były wykonane 19 sierpnia. Startujemy z rejonu ronda, zerkamy na ciekawe chmury nad parkiem.
Potem spoglądamy na jeszcze bardziej ciekawe chmury nad starostwem powiatowym przy ulicy Partyzantów.
Teraz znajduję się opodal skrzyżowania tej ulicy z ulicą Jordana. Oto budynek po lewej stronie ulicy.
Ciekawszy dom znajduje się po prawej stronie ulicy. O ile dobrze pamiętam, zaproponowano jego ujęcie w Gminnej Ewidencji Zabytków.
Zerkam teraz w lukę pomiędzy budynkami z poprzedniego zdjęcia. Bardzo ciekawe chmurki, tak jakby małe UFO.
Bardzo stary i ciekawy architektonicznie jest ten dom, położony po prawej stronie ulicy, niedaleko jej skrzyżowania z ulicą Piłsudskiego. Posiada on kapliczkę.
Punkt drugi to sesja z 20 sierpnia. Zdjęcia wykonywałem w padającym deszczu i wkrótce po ustaniu opadów, stojąc początkowo przed Muzeum przy ulicy Mickiewicza. Dla ułatwienia miejsce to oznaczyłem kolorem jasnoniebieskim. Na początku zerkam w kierunku wschodnim, czyli w stronę rynku. Smugi na zdjęciach to efekt padającego deszczu.
W chwilę później zerknąłem w kierunku zachodnim. Widoczny pagórek to miejsce po tarasie przed nieistniejącym dworem. Po lewej stronie zdjęcia widać fragment mojego miejsca pracy, którym jest lamus dworski.
Kiedy rozpogodziło się ruszyłem do parku. Oto seria zdjęć wykonana w jego południowo-zachodnim zakątku. Głównym bohaterem jest tutaj jałowiec wirginijski - Juniperus virginiana. Jak widać słońce świeciło bardzo mocno.
Ostatnią serię zdjęć wykonałem 30 sierpnia w osi trasy oznaczonej kolorem czerwonym. Tym razem idę w stronę ulicy Oświęcimskiej. Na początku dość długa sesja z nasturcją większą - Tropaeolum maius.
Następnie idzie krótki eksperyment z kwiatem powoju polnego - Convolvulus arvensis.
Potem w jednym z ogrodów sfotografowałem dalię - Dahlia hybrida.
Oto zbliżenie kwiatostanu kolejnej dalii - Dahlia hybrida
A teraz coś dla spragnionych grzybów. Ostatecznie to forum jest poświęcone przede wszystkim nim. Tedy proszę obejrzeć porażenie wilczomleczu obrotnego - Euphorbia helioscopia przez mączniaka - Sphaerotheca euphorbiae. Obecnie jak mi się wydaje poleca się nazwę Podosphaera euphorbiae, chociaż MycoBank i wiele innych stron poświęconych taksonomii lansują pierwszą wersję. Jak widać chorej roślinie tak porażenie jak i zamieszanie w nomenlatoryczne specjalnie nie przeszkadzają.
Na początku odcinek oznaczony kolorem zielonym, czyli pobocza ulicy Oświęcimska. Zdjęcia były wykonane 19 sierpnia. Startujemy z rejonu ronda, zerkamy na ciekawe chmury nad parkiem.
Potem spoglądamy na jeszcze bardziej ciekawe chmury nad starostwem powiatowym przy ulicy Partyzantów.
Teraz znajduję się opodal skrzyżowania tej ulicy z ulicą Jordana. Oto budynek po lewej stronie ulicy.
Ciekawszy dom znajduje się po prawej stronie ulicy. O ile dobrze pamiętam, zaproponowano jego ujęcie w Gminnej Ewidencji Zabytków.
Zerkam teraz w lukę pomiędzy budynkami z poprzedniego zdjęcia. Bardzo ciekawe chmurki, tak jakby małe UFO.
Bardzo stary i ciekawy architektonicznie jest ten dom, położony po prawej stronie ulicy, niedaleko jej skrzyżowania z ulicą Piłsudskiego. Posiada on kapliczkę.
Punkt drugi to sesja z 20 sierpnia. Zdjęcia wykonywałem w padającym deszczu i wkrótce po ustaniu opadów, stojąc początkowo przed Muzeum przy ulicy Mickiewicza. Dla ułatwienia miejsce to oznaczyłem kolorem jasnoniebieskim. Na początku zerkam w kierunku wschodnim, czyli w stronę rynku. Smugi na zdjęciach to efekt padającego deszczu.
W chwilę później zerknąłem w kierunku zachodnim. Widoczny pagórek to miejsce po tarasie przed nieistniejącym dworem. Po lewej stronie zdjęcia widać fragment mojego miejsca pracy, którym jest lamus dworski.
Kiedy rozpogodziło się ruszyłem do parku. Oto seria zdjęć wykonana w jego południowo-zachodnim zakątku. Głównym bohaterem jest tutaj jałowiec wirginijski - Juniperus virginiana. Jak widać słońce świeciło bardzo mocno.
Ostatnią serię zdjęć wykonałem 30 sierpnia w osi trasy oznaczonej kolorem czerwonym. Tym razem idę w stronę ulicy Oświęcimskiej. Na początku dość długa sesja z nasturcją większą - Tropaeolum maius.
Następnie idzie krótki eksperyment z kwiatem powoju polnego - Convolvulus arvensis.
Potem w jednym z ogrodów sfotografowałem dalię - Dahlia hybrida.
Oto zbliżenie kwiatostanu kolejnej dalii - Dahlia hybrida
A teraz coś dla spragnionych grzybów. Ostatecznie to forum jest poświęcone przede wszystkim nim. Tedy proszę obejrzeć porażenie wilczomleczu obrotnego - Euphorbia helioscopia przez mączniaka - Sphaerotheca euphorbiae. Obecnie jak mi się wydaje poleca się nazwę Podosphaera euphorbiae, chociaż MycoBank i wiele innych stron poświęconych taksonomii lansują pierwszą wersję. Jak widać chorej roślinie tak porażenie jak i zamieszanie w nomenlatoryczne specjalnie nie przeszkadzają.