bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2008-09-09 Odkrywanie Kotliny Chrzanowskiej - część 4
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «

#4710
od września 2006

2008-09-09 Odkrywanie Kotliny Chrzanowskiej - część 4 #1

2012.04.11 23:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Oto ostatni odcinek tego serialu. Na początku oczywiście mapa firmy Compass. Tym razem jest to trasa oznaczona kolorem ciemnofioletowym.



Zanim ruszę na południe zerkam jeszcze na chaszcze po libiąskiej stronie.



Teraz granicę wytycza bardzo dobra, jak na tę okolicę droga.



Tym nie mniej lepiej oglądać zieleninę po bokach. Między innymi trafiła się tutaj orlica pospolita - Pteridium aquilinum.





Ponadto znalazłem tutaj siewki dębu szypułkowego porażone przez mączniaka - Microsphaera alphitoides. W sumie jakiś akcent grzybowy powinien był się pojawić.



W gęstym drzewostanie trafiają się młode świerki pospolite - Picea abies.



Tym nie mniej, ponieważ zmierzch zapadał ruszyłem dość szybko na południe. Na szczęście droga była dobra.



Jestem już w połowie odcinka biegnącego na południe. Teraz w drzewostanie po obu stronach drogi pojawiają się starsze świerki pospolite - Picea abies.



Poruszanie się ułatwia oznakowany zielony szlak.





W dalszym ciągu po lewej stronie znajduje się Libiąż, po prawej Jaworzno.



Niejaką osobliwością w drzewostanie był klon jawor - Acer pseudoplatanus o czerwonych liściach.



Zasadniczo las po obu stronach granicy jest podobny. Chwila nieuwagi i można zabłądzić.



Tuż przy końcu odcinka drogi biegnącej na południe znajduje się spora populacja skrzypu olbrzymiego - Equisetum telmateia. W tej okolicy odnalazłem pierwsze stanowisko tego gatunku w Jaworznie. (Do tej pory, a piszę to 29.01.2023 innego stanowiska tego gatunku nie znalazłem).





Wokół w gęstym podszycie znajdziemy dąb czerwony - Quercus rubra vel. Quercus borealis var. Maxima.



Jest również czeremcha zwyczajna - Padus avium.



Po skręceniu w kierunku wschodnim bardzo szybko udałem się w kierunku przepustu pod linią kolejową.



Od tej chwili ponownie ruszam na południe drogą biegnąca wschodnią krawędzią lasu. Po mojej lewej stronie znajduje się pole uprawne.



Na skraju drogi znalazłem skupisko owocującego dzikiego bzu hebdu - Sambucus ebulus.





Zachodzące słońce wymuszało przyspieszenie jazdy.



Po dotarciu do szczytu wzniesienia warunki świetlne nieznacznie się poprawiły. Teraz spoglądam na wieżowce na Osiedlu Flagówka. Na linii horyzontu widać już wzgórza Zbójnik oraz Żelatowa.



Odbijam zdecydowanie w kierunku wschodnim.



Powoli docieram do zabudowy Libiąża położonej pomiędzy torami a drogą do Oświęcimia. Ostatnim zdjęciem wykonanym podczas tej wycieczki było spojrzenie na wieżowce Flagówki. W tym momencie znajdowałem się pomiędzy Jazdówką a Libiążem Dużym.



Potem ile sił w nogach pedałowałem do domu w Chrzanowie. Dzieliło mnie od niego niecałe cztery kilometry.
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji