bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2008-08-21 Od Chrzanowa do Libiąża - część 2
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «

#4776
od września 2006

2008-08-21 Od Chrzanowa do Libiąża - część 2 #1

2012.05.05 21:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Oto drugi etap wędrówki od Chrzanowa do Libiąża. Przeszliśmy już wzgórze Gumnice Duże i wyszliśmy na ulicę Jaworowa. Teraz będziemy się poruszać trasą oznaczoną na mapie firmy Compass kolorem zielonym.



Startujemy od ulicy Żeromskiego. Na początku motyw botaniczny, czyli kwiatostan bzu hebdu - Sambucus ebulus.



Tutaj też znajduje się ciekawa kapliczka słupowa.



Bardzo szybko przemieszczam się przez obszar zabudowany.



Ulica Żeromskiego kończy się pod krawędzią północno-wschodniego skraju masywu wzgórza Strzałba.



W przydrożnych zaroślach pojawia się róża dzika - Rosa canina.



Spoglądam teraz za siebie. W dole widać las, który dopiero co przeszliśmy. Po prawej stronie prześwituje plama kamieniołomu Żelatowa.



Zerkamy teraz bardziej w prawo. Widać kamieniołom oraz cypel wzgórza Zbójnik w Chrzanowie Borowcu.



Następnie zerkam bardziej w lewo. Teraz w luce pomiędzy drzewami prześwituje wzgórze Grodzisko w Jaworznie.



Wyszedłem jeszcze wyżej i patrzę w kierunku wschodnim. Dominujące wzgórze to Bukowica. Na lewo od niego zaznacza się łańcuch Grodzisk. Na prawo ale w realu widać Kotlinę Oświęcimską oraz Beskidy.





Zabudowa w dole to Zagórcze. Zabudowa na dalszym planie to Zagórze.





Teraz na pierwszym planie widzimy różę dziką - Rosa canina a za nią pełną panoramę wspomnianych wzgórz od Zbójnika po Bukowicę.



Teraz znajdując na szczycie krawędzi Strzałby spoglądam na zachód.



Tutaj w murawach napotkałem większe płaty wilżyny ciernistej - Ononis spinosa.



Zauważyłem też piękny galas szypszyńca różanego.



Idąc na południe minąłem murek umacniający skarpę.



Aby pokazać stromiznę stoku w tej okolicy sfotografowałem te głogi - Crataegus.



W tej murawie znalazłem także sporo dziewięćsiłu bezłodygowego - Carlina acaulis.









Następnie udałem się do pobliskiego lasu aby zerknąć na znajdujące się tam źródło. Tego dnia widok początkowo był nieciekawy.





Miejscu, gdzie ciek wypływa ze stoku było bardziej interesujące. Tutaj woda pulsowała.



Następnie bardzo szybko powróciłem na szczyt Strzałby i poszedłem do znajdującego się tutaj kamieniołomu. Bardzo piękny przekrój geologiczny.





Następnie sporo czasu poświęciłem ostowi nastroszonemu - Carduus acanthoides.









Wracając do Chrzanowa zeszliśmy w dół ulicą Myśliwska.



Ponieważ musieliśmy dotrzeć do przystanku autobusowego przy ulicy Oświęcimska musieliśmy jeszcze przejść ulicami Jaworowa oraz Leśna. Przy ulicy Leśnej zauważyłem takie domy.



« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji