Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-05-05 Niepołomice - był sobie kirkut
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#4783
od września 2006

2012.05.07 23:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Kolejnym punktem naszej wycieczki do Niepołomic był miejscowy cmentarz żydowski. O tym obiekcie można sobie poczytać na innych portalach. Zanim pokażę swoją relację pozwolę sobie na dwa znamienne cytaty. Po pierwsze - Współcześnie w mieście nie istnieje życie żydowskie, prócz cmentarza nie zachowały się żadne pożydowskie pamiątki ani judaika. Po drugie o cmentarzu napisano - Obiekt uległ dewastacji w latach drugiej wojny światowej oraz w okresie późniejszym. Znaczna część działki cmentarnej została wykorzystana pod zabudowę. Dzisiaj ta część miasta dla niepoznaki nazywa się Zakościelec. Wędrujemy wzdłuż trasy oznaczonej na mapie firmy Compass kolorem czerwonym.



Do kirkutu dochodzimy idąc ulicą Bohaterów Getta.





Po drodze trochę botanizujemy. Oto jasnota biała - Lamium album.



Tuz przed cmentarzem znajduje się szpaler modrzewia - Larix decidua.



Cmentarz niepołomicki w odróżnieniu od chrzanowskiego czy trzebińskiego jest ogólnie dostępny.



Rzeczywiście brak macew jest uderzający. Prawdopodobnie wiele z nich w ramach swoiście pojmowanego recyklingu trafiło na katolicki cmentarz.



Z bliska nie wygląda to najlepiej. Tylne strony macew znajdują się od strony północno-wschodniej. Większość macew wykonana jest z piaskowca.



Charakterystyczne inskrypcje i ryty znajdują się od strony południowo-zachodniej, bo tak są orientowane tutejsze pochówki. Na początku korony.





Stylizowane świeczniki oznaczają miejsca pochówku kobiet.









Wiele macew jest przewróconych. Na tej zalegają opadłe kotki topoli osiki - Populus tremula.



Niegdyś całość cmentarza porastał las. Teraz ostały się nieliczne drzewa. Oto korona sosny zwyczajnej - Pinus sylvestris.



A to już miejsca pochówku kapłanów. Rozpoznajemy je po charakterystycznie ułożonych dłoniach. Oczywiście kapłan żydowski to nie jest odpowiednik katolickiego księdza.





A to kolejna macewa z koroną.



Tutaj dla odmiany spoczywa lewita.



Spójrzmy jeszcze raz na to miejsce ogólnie.



Większą część cmentarza porastają trawy. Pomiędzy nimi jest spora domieszka kosmatki polnej - Luzula campestris.







Gdzieś tak pośrodku znajduje się miejsce pochówku pierwszego rabina gminy niepołomickiej. Tak jego osobę komentują inne portale - Nie ma też wiadomości na temat kiedy powstała tutaj samodzielna gmina, musiało to nastąpić stosunkowo późno, gdyż na miejscowym cmentarzu jest nagrobek pierwszego rabina Niepołomic- Josefa Tetelbauma, który zmarł w 1916 r. Po jego śmierci rabinem został jego wnuk Nahum Teitelbaum. Warto wiedzieć, że nie tylko żydowski kapłan ale i rabin nie jest odpowiednikiem katolickiego księdza.







Idziemy teraz drogą oddzielającą puszczę od zabudowy.



Zrobiło się trochę ponuro.



Pewną ciekawostką jest tutaj ta kapliczka.





Wieść gminna głosi, że stanowiły one swoiste pole siłowe chroniące katolicką ludność przed złymi mocami ze strony obcej w gruncie rzeczy społeczności.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji