Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-06-16 Jaworzno, między Cezarówką a Groblami - część 2
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#4983
od września 2006

2012.06.23 11:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W drugiej części tego spaceru więcej czasu spędzimy na terytorium Chrzanowa. Na mapie firmy Compass trasę tej wędrówki oznaczyłem kolorem fioletowym.



Na początku dwa widoki drogi granicznej. Na lewo Chrzanów, na prawo Jaworzno a po obu stronach bór mieszany.





Wkraczam teraz na skrót wiodący do leśniczówki Groble.



Przejazd blokuje tutaj złamana brzoza brodawkowata - Betula pendula.





Na kolejnym rozwidleniu dróg decyduję się odbić w lewo. Teoretycznie powinienem wyjechać przy północnej krawędzi stawów Groble. Wygląd lasu specjalnie się nie zmienia. Po prostu zagospodarowany bór mieszany.





Trafiam na miejsce po wyciętym drzewostanie. Na poboczu drogi mamy wykrot, czyli korzenie świerku pospolitego - Picea abies.



Poręba jest już zagospodarowana. Znaczy się jest to trzeci etap, czyli będzie las.



Teren jest podmokły. Rośnie tutaj między innymi jaskier płomiennik - Ranunculus flammula. Poraża go, sprawdzone pod mikroskopem, mączniak Erysiphe ranunculi.



Idę dalej na południe. Teren nieznacznie się podnosi.



Zza ciemnego boru prześwieca miejsce, gdzie znajdują się stawy Groble.



Okazało się, że drogi nie ma, ponieważ znajduje się tutaj bagno oraz bardzo szeroki ciek. Z roślin udokumentowałem kosaciec żółty - Iris pseudoacorus.





Musiałem zawrócić. Po drodze znalazłem wawrzynek wilcze łyko - Daphne mezereum.



Wyszedł już jakiś kruszczyk - Epipactis.



W tym momencie odbiłem w kierunku wschodnim. Bór w dalszym ciągu jest mieszany. W drzewostanie pojawia się między innymi dąb szypułkowy - Quercus robur.



Oto kilka typowych widoków.





W runie lasu pojawia się orlica pospolita - Pteridium aquilinuum.





Są też powalone drzewa.



Wkraczam na teren porośnięty turzycą drżączkowatą - Carex brizoides. Zza drzew prześwieca otwarta przestrzeń wzdłuż której biegnie droga, cel mojego przedzierania się przez ten obszar.



Okazało się, że to też jest bagno, ale wykorzystując prowadzony rower w charakterze podpory zacząłem się przeprawiać na drugą stronę. Po drodze dokumentowałem florę. Oto kosaciec żółty - Iris pseudoacorus.



Był też czworolist pospolity - Paris quadrifolia.





Bagno było malownicze, struga szeroka, ale tym razem nie przeraziłem się.



Oczywiście rozsądnie nie ryzykowałem taplania się w takich kałużach.



Na wodzie znajduje się charakterystyczny, naturalny film z wosków roślinnych.



Szukając dogodnej przeprawy pokonałem i takie przeszkody.





Oto strumień, który już dało się przekroczyć. Na jego brzegach widać między innymi skrzyp leśny - Equisetum sylvaticum.



Znalazłem się na zapleczu Ośrodka Rekolekcyjnego.



I wreszcie droga.



Tedy w miarę szybko ruszyłem do domu.



Cóż światło było coraz gorsze.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji