bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2008-07-03 Między Chrzanowem a Bolęcinem
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «

#5003
od września 2006

2008-07-03 Między Chrzanowem a Bolęcinem #1

2012.06.27 08:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Oto kilka zdjęć wykonanych na dość rozległym obszarze, dlatego na mapie firmy Compass zaznaczyłem tylko miejsca ich wykonywania. Stało się to przy okazji pierwszej wycieczki z pensjonariuszami trzebińskiego Sanatorium pod Klepsydrą.



Na początku dnia, czyli jeszcze wczesnym rankiem wykonałem takie zdjęcie mojemu zakładowi pracy, czyli Muzeum w Chrzanowie.



A to już punkt drugi, okolica dworca kolejowego w Trzebini. Tutaj pod ścianą budynku przyłapałem pępawę dwuletnią - Crepis biennis porażoną przez mączniaka. Dawniej była to Sphaerotheca erigerontis-canadensis, teraz jest to Podosphaera fusca.







Przy drodze wiodącej prawie równolegle do linii kolejowej znajduje się taki prawie zabytkowy budynek.



Punkt trzeci, to miejsce przecięcia się potoku Pstrużnik z drogą i linią kolejową.



Zanim dotarłem do sanatorium pokręciłem się po terenach kolejowych. Tutaj w punkcie czwartym bliżej ulicy Słowackiego natrafiłem na centurię pospolitą - Centaurium erythraea.





Z pensjonariuszami sanatorium dość szybko dotarłem w rejon skałki triasowej w Bolęcinie. To jest punkt piąty. Właśnie, między innymi dzięki ich pracy została ona gustownie ogolona. Oto widok ogólny. Sylwetki osób musiałem utajnić.



Teraz przyglądamy się budującej ją skale. Wszystko wskazuje na dolomit diploporowy.





Spoglądamy teraz w kierunku północno-zachodnim. Ten widok już wkrótce będzie historią, ponieważ od strony lasu ma wkrótce ruszyć eksploatacja kamieniołomu.



Będą używane materiały wybuchowe, ale eksperci twierdzą, że ten pomnik przyrody nieożywionej, jedyny taki na północ od Alp nie ucierpi. Na razie większym zmartwieniem są skrywane w zakamarkach śmieci.



Na porowatej powierzchni usadowiło się sporo gatunków roślin.



Wśród nich jest rozchodnik wielki - Sedum maximum oraz macierzanka zwyczajna - Thymus pulegioides.



Trafił się także przetacznik kłosowy - Veronica spicata.



Oto inny przykład dewastacji tego obiektu.



Kolejne ciekawe miejsce to niewielki pagórek na prawym brzegu Chechła na skraju lasu zwanego dzisiaj Stoczyska. To punkt szósty na trasie naszego spaceru. Istnieje podejrzenie, że jest to gródek stożkowaty, ale bez wierceń oraz rozkopania możemy tylko domniemywać. Ba nawet jeśli to wszystko wykonamy i tak będziemy mieć zaledwie 80% pewności co do przeznaczenia tego ewidentnie sztucznego obiektu.





Teraz na jego szczycie rośnie niewielka dąbrowa z dębem szypułkowym - Quercus robur w roli głównej.





W drodze powrotnej do sanatorium zajrzeliśmy jeszcze do lasu w okolicy zalewu Chechło. To był punkt siódmy.



« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji