bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2008-07-12 Między Paryżem a Psarami
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «

#5098
od września 2006

2008-07-12 Między Paryżem a Psarami #1

2012.07.14 22:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W tym wątku - https://www.bio-forum.pl/messages/3280/494873.html - pokazywałem jak skończyła się wycieczka, której początek przedstawię teraz. Znaczy się cofam się o nieco ponad cztery lata. Startujemy w Paryżu. Na początku mapa firmy Compass z trasą tego odcinka.



Paryż pokazywałem już w wielu wątkach. Tym razem była to okoliczność szczególna. Dopiero co opisałem szlak turystyczny i próbowałem go przejść na pamięć. Nie poszło tak jak sobie to wymarzyłem, ale o tym za chwilę. Fotoreportaż zaczynam po przejściu samego Paryża. Jest to odcinek oznaczony kolorem czerwonym. Oto ostatni dom przed kompleksem leśnym.



Tuż przed lasem na otwartej przestrzeni dominuje wierzbówka kiprzyca - Chamaenerion angustifolium.



Po kilkudziesięciu krokach w obrębie lasu napotykamy skupisko kokoryczki okółkowej - Polygonatum verticillatum.





Wyraźnym czerwonym akcentem był dziki bez koralowy - Sambucus racemosa.







W tym samym czasie w runie lasu kwitł jeszcze posłonek rozesłany - Helianthemum nummularium.







Przy końcu tego odcinka znajdują się dwa byłe stawy osadowe. Na jednym z nich znajduje się obecnie boisko.





Następnie bardzo szybko przeszliśmy dalej. Zaczynamy odcinek drugi obejmujący miejsce, gdzie droga leśna przecina głęboką dolinę. Tutaj znajdują się okazałe sosny zwyczajne - Pinus sylvestris z których jedna jest martwa.



W runie lasu dominuje orlica pospolita - Pteridium aquilinum.



W tej okolicy mijamy kolejne skupisko kokoryczki okółkowej - Polygonatum verticillatum. Te okazy zdobią niedojrzałe owoce.





Z innych obiektów trzeba zauważyć byłe hałdy, zawierające skałę pozbawioną kruszców. Jak widać bardzo dobrze czują się tutaj sosny zwyczajne - Pinus sylvestris.





Zerkamy teraz w głąb wąskiego w tej okolicy wąwozu.



Poza tym widać, że kokoryczka okółkowa - Polygonatum verticillatum ma się tutaj bardzo dobrze.



Zerkam teraz w kierunku północno-wschodnim. Tutaj na skraju wąwozu rosną charakterystyczne buki zwyczajne - Fagus sylvatica.



Tym sposobem opuszczam odcinek drugi i bardzo szybko przechodzę do odcinka trzeciego. Na początku idziemy fragmentem boru mieszanego.



Następnie wkraczamy na teren buczyny, gdzie znajdują się warpie. Część z nich tak jak ten pełni rolę koszy na śmieci. Tę sytuację można skwitować hasłem - Bo siding się znudził.



Jest jeszcze wiele dziur do zapełnienia.



W właśnie w tej okolicy się pogubiłem. Zrobiłem dokładnie tak jak ostrzegałem czytelników i użytkowników mojego przewodnika. Zamiast w buczynie skręcić raptownie na południe aby znaleźć się na skraju lasu poszedłem na zachód. W tym momencie nie miałem głowy do fotografowania. Bardzo się zdziwiłem, kiedy w końcu trafiłem na drogę Trzebinia - Olkusz gdzie znajduje się charakterystyczny betonowy krzyż postawiony na pamiątkę 1900-lecia śmierci Zbawiciela.





Ponieważ bus którym podróżowaliśmy czekał na nas w Psarach musieliśmy tam dojść. Po kilkudziesięciu metrach w lesie znaleźliśmy instalację zatytułowaną pożegnanie z telewizorem.



Kolejny punkt to kapliczka na pniu buka zwyczajnego - Fagus sylvatica.



Opuszczamy las. Tutaj pod linią energetyczną znajduje się taka kapliczka.



Idąc dalej natrafiliśmy na kolejne piętno cywilizacji.



W samej wsi tak jakoś skusiłem się tylko na płynącą tutaj rzeczkę, która składa się na zlewnię Rudawy.



Następna część tej wycieczki obejmuje rejon Filipowic, Nowej Góry oraz Miękini.
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji