Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-07-26 Jaworzno 1 - po prostu Byczyna
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#5179
od września 2006

2012.07.28 23:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
To już trzeci z wakacyjnych czwartków. Tym razem w skromnym gronie, jak tytuł wątku wskazuje zaliczyliśmy terytorium Jaworzna. Właściwie uczestnicy wycieczki życzyli sobie znaleźć polskie oregano, czyli lebiodkę pospolitą. Do pełni szczęścia przydałby się piołun. Ja oczywiście w myśl zasady, że wycieczka powinna się zwrócić gromadziłem notatki do kolejnej serii artykułów dla tygodnika Co Tydzień i oczywiście dla tego kącika. To będzie czteroodcinkowy serial. Na początku oczywiście mapa firmy Compass. Poza trasą ciemnoniebieskim kolorem zaznaczyłem przebieg Byczynki.



Na początku trasa oznaczona kolorem żółtym. Oto centrum Byczyny.



Byczynka, zwana też Ponikwiczem na obszarze zabudowy jest zdecydowanie ściekiem zamiast ciekiem. Po stanie tego co znajduje się w korycie można sądzić, że mieszkańcy oszczędzają wodę.



Przez wieś przemykamy szybko, zmierzając w stronę kościoła.







Na jednym z murów zauważam zanokcicę murową - Asplenium ruta-muraria.



Skręcamy teraz w ulicę Kościelną.





Tutaj znajduje się kościół w całości zbudowany z dolomitu - jedyny taki w byłej Małopolsce.





Obejrzeliśmy go dość dokładnie a następnie przyjrzeliśmy się zmasakrowanym lipom - Tilia cordata. Drzewa jeszcze żyją. Ale i tak w najgorszym przypadku nie będzie to drzewobójstwo tylko obcięcie ze skutkiem śmiertelnym.





Następnie skorzystaliśmy z furtki w ogrodzeniu i tamtędy poszliśmy w kierunku północnym.



Po drodze przyjrzałem się wiesiołkowi dziwnemu - Oenothera paradoxa.



Zasadniczo dominowała zieleń, a wśród niej inwazyjna nawłoć kanadyjska - Solidago canadensis.





Trafiła się również dziewanna pospolita - Verbascum nigrum.





Jest jeszcze starzec jakubek - Senecio jacobaea.



Teraz skręcamy ku wschodowi. Tutaj to zgrupowanie żółtków uzupełniał dziurawiec zwyczajny - Hypericum perforatum.



Stosunkowo wysokim wzrostem wyróżniał się barszcz zwyczajny - Heracleum sphondylium.



Na jego kwiatach oraz owocach ostro urzędowała strojnica baldaszkówka. Było sporo par w sytuacji intymnej.



Oto kolejne skupisko barszczu zwyczajnego - Heracleum sphondylium.



Teraz dość szybko przemieszczamy się przez las, w którym znajdują się liczne ślady górnictwa kruszcowego, czyli warpie.





Powyżej lasu znaleźliśmy zakątek piknikowy.



Tutaj zdecydowałem ponownie odbić w kierunku północnym. Znaleźliśmy nawet jakieś ścieżki.



Po chwili wyszliśmy na pole i zobaczyliśmy zabudowania. Poszliśmy w ich stronę, jednocześnie penetrując widoczną po prawej stronie zadrzewioną miedzę.



Tutaj zwróciłem uwagę na okazały kozłek lekarski - Valeriana officinalis wyrastający wśród łanów jeżyny popielicy - Rubus caesius.



A do wsi, jest blisko, coraz bliżej.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji