Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-07-26 Jaworzno 4 - zejście z Grodziska
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#5186
od września 2006

2012.07.30 15:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W czwartej części tego serialu będziemy się poruszać wzdłuż krawędzi las porastającego Grodziska a następnie zejdziemy w rejon skrzyżowania ulicy Krakowskiej i Braci Gutmanów. Na mapie firmy Compass oznaczyłem tę trasę kolorem niebieskim.



Zaczyna się dość ponuro. Nastrój podkreśla efekt Bożego Oka.





Wzdłuż lewej strony drogi znajdują się gęste zarośla.



Po kilkudziesięciu metrach mamy pierwszy znaczący sukces. Oto kolejne udokumentowane stanowisko zarazy czerwonawej - Orobanche lutea z terenu Jaworzna. Oznaczenie potwierdziła Renata Piwowarczyk. W odległości kilkunastu metrów od tego okazu wyrastała lucerna sierpowata - Medicago falcata. Przytulia z kręgu Galium mollugo oraz krwawnik - Achillea millefolium są tutaj tylko dla zmyłki.





W sumie biegnąca tędy droga jest znakomita.



Bardzo szybko opuściliśmy trawers lasu. Teraz mijamy pola z dojrzałym zbożem





Chmury co i rusz usiłowały nas przestraszyć ale my stwierdziliśmy, że jakby co to człowiek nie jest z cukru.



Na części pól napotkaliśmy owocującą gorczycę białą - Sinapis alba.





Tam, gdzie w czerwcu podziwialiśmy czerwone maki pod Monte Grodzisko trafiliśmy na kolejne skupisko czosnku zielonawego - Allium oleraceum.





Z tego też miejsca można było lepiej spojrzeć w kierunku południowo-zachodnim. Kopalnia na horyzoncie to ruch Sobieski KWK Jaworzno.



Po krótkim odpoczynku i kontemplowaniu widoków bliższych oraz dalszych ruszamy przed siebie.



Po drodze napotykamy na dziewannę firletkową - Verbascum lychnitis.



Są też większe łany owocującego pasternaku zwyczajnego - Pastinaca sativa.



Teraz odbijamy w lewo opuszczając bardzo dobrą drogę na rzecz dobrej drogi. Poszedłem tędy pierwszy raz.



Idąc w dół bardzo często spoglądamy na ruch Sobieski KWK Jaworzno. Szpaler topól włoskich - Populus nigra var. Italica u wylotu drogi wyznacza miejsce, gdzie znajduje się stadion Victorii.



I znowu widać ciemność. To widomy znak, że czas kończyć tę ekspedycję.



Nagle, gdzieś tak w połowie stoku okazało się, że wędrujemy wzdłuż bardzo stromej krawędzi byłego kamieniołomu. W dół jest co najmniej 10 metrów.





Mijamy owocujący dziurawiec zwyczajny - Hypericum perforatum.



Ponownie zerkam w dół. Chwila nieuwagi i można głupio spaść.



Powoli zbliżamy się do końca.







Na polu po prawej stronie drogi znaleźliśmy sporo bylicy piołunu - Artemisia absynthium. Tym sposobem udało nam się zrealizować drugie życzenie, wypowiedziane przed tą wyprawą.





Kończąc tę wyprawę odbiliśmy na rozstaju w prawo i wyszliśmy na ulicę Braci Gutmanów.





Następnie udaliśmy się na przystanek PKM Krakowska skąd minibusem powróciliśmy do Chrzanowa. Rzęsisty deszcz zaczął padać z chwilą, gdy usadowiliśmy się w pojeździe. Kiedy przyjechaliśmy do Chrzanowa już nie padało.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji