Poruszam się dalej po terenie zlikwidowanych Zakładów Metalurgicznych. Teraz wędruję w przybliżeniu w osi czerwonej kreski i w dalszym ciągu z północy na południe. Tak to wygląda na mapie firmy Compass.
Na początku bryła szlaki, czyli podłoże z dużą domieszką krzemianów skolonizowane przez skorupiaste porosty. Żółtymi płatami dominuje rodzaj
Candelariella.
Bohaterem kolejnej sesji fotograficznej jest powój polny -
Convolvulus arvensis.
W miejscu bardziej wilgotnym natrafiłem na wierzbę pięciopręcikową -
Salix pentandra.
Towarzyszyła jej komonica zwyczajna -
Lotus corniculatus.
Tak klucząc dotarłem do obiektów przemysłowych.
Jak widać w tej okolicy bardziej zielono jest u podnóża hałdy. Duży komin był w trakcie burzenia.
Krajobraz jest prawie górski.
Na dole znajduje się rumowisko skalne złożone głównie z gruzu. Tym nie mniej już usadowił się tutaj dąb szypułkowy -
Quercus robur.
Usiłuję zdobyć lokalne turnie.
Po drodze natrafiłem na kolejną, jeszcze młodszą siewkę dębu szypułkowego -
Quercus robur.
Stok jest jako tako zazieleniony.
Są nawet krzewy kruszyny pospolitej -
Frangula alnus.
A to już widok ze szczytowej grani w kierunku zachodnim.
Na szczycie znajdujemy większe głazy nie zasiedlonej szlaki.
Schodząc stokiem południowym, tutaj mapa nie jest dostatecznie szczegółowa, natrafiam na kolejne skupisko kruszyny pospolitej -
Frangula alnus.
Na jej liściach wypatruję sprzężyka z gatunku podrzut myszaty.
Na "podgórskiej równinie" pojawia się łan rezedy żółtej - Reseda lutea.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 06.sierpnia.2012)