Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-08-17 Chrzanów - od Kolonii Stella do wąwozu w Żelatowej - część 2
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#5361
od września 2006

2012.08.20 18:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Po dotarciu z grupą dzieci, a było ich dziesięcioro w towarzystwie czterech osób opieki przez chwilę odpoczywaliśmy. Zdawałem sobie sprawę z tego, że dalej będzie mokro, ale twardo postanowiliśmy iść dalej. Na mapie firmy Compass ten odcinek trasy jest oznaczony kolorem żółtym.



Teraz wykonując dokumentację musiałem się bardzo starać, aby nie powtórzyć sesji z poprzedniego dnia. Na początek ujęcie ścieżki biegnącej poprzez partię boru mieszanego.



Na dnie końcowego namuliska zwracam uwagę na okazałe brzozy brodawkowate - Betula pendula.



Ważnym składnikiem drzewostanu w tej okolicy jest wiąz górski - Ulmus glabra.



Idziemy teraz odcinkiem drogi wzdłuż której sączy się strumień zasilany między innymi przez źródełko będące celem naszej wyprawy.



Z paproci tym razem zauważam orlicę pospolitą - Pteridium aquilinum.



O stanie wilgotności środowiska najlepiej świadczy wygląd liści lepiężnika białego - Petasites albus.



Pewnych ujęć trudno uniknąć, tak jak tej rozjeżdżonej drogi biegnącej dnem wąwozu.





Pewnym urozmaiceniem jest nader delikatny skrzyp leśny - Equisetum sylvaticum.





Teraz bardzo szybko wyszliśmy pod źródełko. I tym razem odpuściłem sobie jego widok. Teraz zerkając w dół można zauważyć, że lewy stok wąwozu to królestwo lepiężnika białego a prawy to królestwo paproci ze szczególnym udziałem wietlicy samiczej - Athyrium filix-femina.



Za to bliżej nas, czyli pod nogami pojawiła się tojeść pospolita - Lysimachia vulgaris.



Ponownie zerkamy w dół, niemalże powtarzając wczorajsze ujęcia.





Następnie poszliśmy jeszcze kawałek ku górze aby potem skręcić w dół. Tę część terenu oglądamy zza zasłony liści buka zwyczajnego - Fagus sylvatica.



A pod nogami, chociaż to prawie szczyt wzniesienia natrafiamy na kępy ostrożnia warzywnego - Cirsium oleraceum.



Spore połacie tego terenu, krajobrazu po akcji w stylu "Przeminęło z wiatrem" okupuje teraz orlica pospolita - Pteridium aquilinum. W jej łanie malowniczo prezentowała się nawłoć pospolita - Solidago virgaurea.



Orlica pospolita - Pteridium aquilinum jest w prawie wszędzie.



Schodząc w dół, będąc gdzieś tak w połowie tego odcinka trasy natrafiamy na brzozę czarną - Betula obscura. Na jej pniu rozwinęła się intrygująca czeczota.



Omawiając ten gatunek, pokazałem okoliczne brzozy brodawkowate - Betula pendula.



Wystarczyło teraz spojrzeć w górę pnia, aby uświadomić sobie, że jest to czarny charakter w białym bractwie, tym bardziej, że teraz uważa się, że jest to tylko ciemnokora odmiana brzozy brodawkowatej - Betula pendula.



Wędrujemy teraz przez partie lasu, które mają charakter boru mieszanego.



Niekwestionowaną królową runa tego terenu jest orlica pospolita - Pteridium aquilinum.



W drzewostanie trafiają się pojedyncze buki zwyczajne - Fagus sylvatica, ale ich dominacja to odległa przyszłość.



Teren ten wciąż ulega gwałtownym przemianom, o czym świadczy ta wyrwa wypłukana przez wodę.



W tym momencie zaczęliśmy przyspieszać. Właśnie zamykamy pętlę schodząc na dno wąwozu.



Od tej chwili ze względu na siąpiący, a przez to uciążliwy deszcz schowałem aparat i w miarę możliwości fizycznych dzieci spieszyliśmy w kierunku Kolonii Stella aby wysuszyć się w świetlicy.
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji