bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
niecierpek drobnokwiatowy
« »
Botanika « Archiwum « Archiwum 2011-12 «

#9
od lipca 2012

2012.08.23 17:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Adamski (trepik30)
Witam wie ktos może czy niecierpek ma wpływ na rodzima florę ?U mnie w łęgach słubickich o tej porze roku a w sumie juz od czerwca to dominująca roślina jest nim pokryty cały las.

#5375
od września 2006

2012.08.23 21:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Tak, to groźny gatunek inwazyjny i raczej trwały element naszej flory podobnie jak wielu amerykanów.

#13
od lipca 2012

2012.08.24 13:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Adamski (trepik30)
Czyli nie do usunięcia szkoda bo to stary las łęgowy z całą masą połamanych ,powalonych drzew.Ma swój urok ale bez dodatków z zagranicy.

#87
od września 2007

2012.08.25 19:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Rafał (kumkwat)
W Katowickim Parku Leśnym przejeżdżałem dziś obok poręby z silną reprezentacją niecierpka gruczołowatego. Widok nieciekawy, gdy się wie, że to inwazja, ale cieszyły trzmiele uwijające się wśród tych kwiatów.
i

#474
od maja 2007

2012.08.29 22:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Smoczyk (michau)
Jak chcesz to usuwać? Ręcznie? Niedorzeczność Impatiens parviflora jest autochoryczny - jeśli jest go rzeczywiście dużo (znam dobrze Łęgi koło Słubic, jestem z okolic) to pewnie trzeba by kosić/niszczyć mechanicznie przed kwitnieniem przez kilka lat z rzędu. Ale jeśli jest w okolicach, to istnieje prawdopodobieństwo graniczące z pewnością że znów się pojawi (np. z którymś kolejnym zalewem). Walkę z tym gatunkiem już przegraliśmy niestety moim zdaniem...

Piotrze, I. parviflora jest gatunkiem pochodzącym z Azji.

#5428
od września 2006

2012.08.30 05:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Owszem, dobrze wiem, że Impatiens parviflora oraz Impatiens glandulifera reprezentują hordę Azjatów. Po prostu zrobił mi się niezręczny skrót myślowy, gdyż cały czas miałem przed oczyma dopiero co oglądane łany nawłoci oraz lasy z dębem czerwonym tudzież festony kolczurki klapowanej
Zapewne w każdym kierunku inwazji jest już za późno na usuwanie, zważywszy istnienie tego wspaniałego zjawiska jakim jest bank nasion w glebie. Znaczy się trzeba by usuwać tylko ręcznie, aby nie dopuszczać do kwitnienia kolejnych pokoleń, ale przez co najmniej setkę lat. Można się też biernie przyglądać licząc, że natura jakoś sobie z tym poradzi. Nawiasem mówiąc wskutek globalizacji każdy kraj ma problem z niechcianymi imigrantami, którzy najczęściej zaczynają, pomijając przypadkowe zawleczenie, swoją karierę od statusu rośliny ozdobnej.

#31
od lipca 2012

2012.09.10 07:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Inez Rogozińska (ineslik)
niecierpki są za to piękne, lecznicze (nasiona na przeciw łysieniu - nazbierać (horror), utrzeć w moździerzu , papka na czaszkę.
Przez chwilę czułam się jak odkrywca - spotkałam niecierpka pomarańczowego (wyglądał na "tygrysiego"). Rejon jak w Atlasie - nag jeziorem Dąbie. Ten rejon szczególnie upodobany przez niecierpki, łany , łany Impatiens glandulifera we wszelkich odcieniach różu. Jak w raju.


#988
od maja 2007

2012.09.18 10:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Roman Ryś (borealis)
Proces neofityzacji zbiorowisk roślinnych jest groźny dla zbiorowisk rodzimych. Całe szczęście (w tym nieszczęściu) że mniej więcej tylko 10% ogółu przybyłych obcych gatunków jest w stanie zadomowić się trwale (zgodnie z tzw. regułą dziesiątek, Williamson 1993) w nowej ojczyźnie, a spośród nich kolejne 10% nie poprzestaje na siedliskach antropogenicznych, lecz wkracza do zbiorowisk naturalnych, na nowym dla siebie terenie. Tak więc ich sukces w procesie zadomawiania jest największy. Zwykle są to gatunki szczególnie ekspansywnie, w istotny sposób naruszające równowagę w zbiorowisku naturalnym, do którego wniknęły. Przykład obu niecierpków jest tu znamienny. Rośliny te są całkowicie zdolne zamknąć swój cykl reprodukcyjny, a wdzierając się do zbiorowisk naturalnych, zmieniają je, dotkliwie ograniczają lub wręcz uniemożliwiają występowanie naszych, często i tak rzadkich roślin. Niedługo nasz częsty jeszcze w wilgotnych zaroślach i ich skrajach niecierpek pospolity (Impatiens noli-tangere) może stać się gatunkiem rzadkim!
« » Botanika « Archiwum « Archiwum 2011-12 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji