Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-08-23 Jaworzno - droga do Krupki
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#5435
od września 2006

2012.08.30 22:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W trzecim etapie naszej wycieczki powróciliśmy na drogę Góry Luszowskie - Jaworzno Ciężkowice i poszliśmy dalej na zachód. Na mapie firmy Compass trasę tego odcinka oznaczyłem kolorem czerwonym.



Za chwilę skręcimy w lewo.



Właśnie idziemy borem bardzo mieszanym. Na poboczu widać barszcz zwyczajny porażony przez mączniaka - Erysiphe heraclei.







Szybko opuszczamy ten kawałek lasu. Jeśli istnieją według różnych map jakieś wątpliwości co do przynależności administracyjnej tych terenów to teraz znajdujemy się zdecydowanie na terenie Jaworzna.



Bardzo ciekawie w zachodzącym słońcu prezentował się trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.



Ze względu na gęste zarośla droga przypominała zielony wąwóz



Niestety, trafił się też mniej ciekawy widok i to po obu stronach drogi. Konsultowałem to zjawisko kiedyś z pensjonariuszami trzebińskiego sanatorium pod klepsydrą i wiem, że jest to produkt uboczny warsztatów, gdzie dokonuje się demontażu pojazdów wbrew woli ich byłych właścicieli a nawet przy ich zdecydowanym sprzeciwie.







Na szczęście były też piękne okoliczności przyrody, tak jak ten pszeniec różowy - Melampyrum arvense



Ruszamy dalej. Widok prawie taki sam.



Tak z bliska wygląda rozpadający się koszyczek chabra driakiewnika - Centaurea scabiosa.



Stoimy teraz w okolicy nieczynnego kamieniołomu, pełniącego obecnie rolę lokalnego wysypiska śmieci. Zerkam teraz za siebie, czyli na południowy wschód.



Następnie spoglądam pod nogi aby obejrzeć okazały dziewięćsił bezłodygowy - Carlina acaulis.



Przechodząc trochę do przodu możemy obejrzeć dokładnie górę Przygoń leżącą na północny zachód od trasy naszego przemarszu.



Po kilkunastu metrach docieramy do kolejnego zagajnika. Tutaj znajduje się jeden z przystanków na ścieżce rowerowej. Ławka wygląda dość świeżo, ponieważ poprzednią, że się tak wyrażę "zniknięto".



Jesteśmy teraz w obrębie lasu. Właśnie skręciliśmy na południe.



Na poboczach i drzewach dominuje winobluszcz pięciolistkowy - Parthenocissus quiquefolia.





Oplatał nawet derenia świdwę - Cornus sanguinea, który wyrósł na całkiem spore drzewko.



A poza tym w lesie było sporo dębu szypułkowego - Quercus robur.



Były też śmieci oraz gruz. Ot proza życia.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji