Kolejny mini serial, będą tylko cztery krótkie odcinki, powstałe w związku z wycieczką dla podopiecznych chrzanowskiego Centrum Usług Socjalnych. Tym razem zwiedzaliśmy lewy brzeg Płazianki. Aby się wydostać na jej skarpę musieliśmy po drodze zajrzeć do Raju. Miejsce to pokazywałem kiedyś w wątku którego akcja miała miejsce 6 grudnia 2008 roku. Oto mapa firmy Compass z trasą tej wycieczki.



Na początku widok w kierunku Płazy Górnej. Droga do Raju zaczyna się tam, gdzie w chodniku widać czerwoną kostkę brukową.



Na skarpie opodal przystanku autobusowego dominuje dziki bez czarny - Sambucus nigra.



Sporo tutaj inwazyjnego niecierpka drobnokwiatowego - Impatiens parviflora.





W innym zielonym tłumie zauważyłem dominację łoczygi pospolitej - Lapsana communis której towarzyszył mlecz zwyczajny - Sonchus oleraceus.



Oto kwiatostany pierwszego gatunku.





Oto kwiatostany drugiego gatunku.



Rozpanoszył się tutaj także niecierpek gruczołowaty - Impatiens glandulifera.



Na poboczu drogi znajduje się niewielki kamieniołom. Powstał on poprzez podcięcie skarpy, która w rok potem pojechała. Odsłaniają się w nim wapienie gogolińskie dolne.





Ulica Rajska to stromy trakt. Po prawej stronie znajduje się dość ruchoma skarpa. Dlatego zabezpiecza ją barierka.



Wśród krzewów na moją uwagę zasłużył rokitnik pospolity - Hippophae rhamnoides.



Florę rodzimą dla tych terenów dzielnie reprezentuje szałwia lepka - Salvia glutinosa.



Jest też nerecznica samcza - Dryopteris filix-mas.



Po lewej stronie drogi na skarpie dominował sadziec konopiasty - Eupatorium cannabinum w towarzystwie nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.



Był tutaj także dzwonek pokrzywolistny - Campanula trachelium.



Z drzew liściastych w tej okolicy rządzi olsza czarna - Alnus glutinosa.



W kilku miejscach skarpa została zalesiona.



Jesteśmy już prawie przy końcu ulicy. Oto dom, którego ozdobę stanowi kępa wysokiej trawy.



Po drugiej stronie ulicy, na stoku skarpy powstaje ten dom. Ja bym w takim miejscu nie stawiał



Ale nic to, idziemy dalej. W innym ogrodzie mijamy sosnę czarną - Pinus sylvestris.



Była tutaj jeszcze kalina koralowa - Viburnum opulus.



Pewnym zainteresowaniem cieszyły się także jeżyny - Rubus sp. sp..



Na tym skończyłem ten odcinek. Za chwilę wejdziemy w starodrzew bukowy i znajdziemy się na terenie gminy Babice.