Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-08-30 Chrzanów - przez Piekło do Byczyny - część 2
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#5531
od września 2006

2012.09.04 22:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Tedy znajdujemy się przy południowym skraju Piekła i ruszamy zdecydowanie na wschód. Na mapie firmy Compass trasę objętą tym fotoreportażem oznaczyłem kolorem czerwonym.



Od teraz aby nie pobłądzić wystarczyło, jak to się powiada wziąć Matyldę pod pachę i gnać przed siebie. Tutaj po lewej stronie drogi mamy Piekło a za rzeką Libiąż.



W rzece znajduje się sporo moczarki kanadyjskiej - Elodea canadensis.





Tu i ówdzie pojawia się rześl - Callitriche.



Są też glony, głownie zielenice.



Ciecz w rzece jest trochę mętna.



A tak w tej okolicy wygląda terytorium Libiąża. W ekotonie tego boru widać dominację pokrzywy zwyczajnej - Urtica dioica.



Tutaj widzimy libiąskiego świerka pospolitego - Picea abies, który położył się na chrzanowską stronę.



Kanał Matylda to niepokorna rzeka, o czym świadczy to zakole.



Stojąc na drodze patrzymy pod nogi, a tutaj bluszczyk kurdybanek - Glechoma hederacea.



Las Piekło to bór mieszany.



A to znowu Kanał Matylda. Ozdobą tego odcinka są szablaste liście kosaćca żółtego - Iris pseudoacorus.



Rzekę skutecznie tamuje tutaj moczarka kanadyjska - Elodea canadensis spowalniając jej bieg a zarazem filtrując znajdującą się w jej korycie ciecz.



Droga którą idziemy teraz wygląda tak. Piekło w dalszym ciągu jest po lewej stronie.



A Kanał Matylda ginie wśród gęstych pokrzyw zwyczajnych - Urtica dioica. Górą niejaka ozdobę stanowi sadziec konopiasty - Eupatorium cannabinum.



A teraz niejakie zaskoczenie. Otóż okazało się, że skrajem lasu i drogi posadzono tutaj topolę mieszańcową - Populus x hybrida "Genewa". Oto jej liście a następnie okazały pień





I kolejny rzut oka na rzekę, która w tej okolicy zdecydowanie przekroczyła wszelkie uregulowania. Teraz dość płynnie minęliśmy Piekło i znajdujemy się na trawersie lasu Kępie.



Nad rzeką nachyla się jakaś wierzba.



Skrajem lasu ciągnie się szpaler topól mieszańcowych - Populus x hybrida "Geneva".



A w korycie rzeki widać kolejne etapy samoistnej deregulacji.



A droga w dalszym ciągu jest zielonym traktem.



A rzeka w dalszym ciągu ginie w gęstwie pokrzywy zwyczajnej - Urtica dioica.



Teraz po stronie chrzanowskiej natrafiamy na na prawdę gęsty drzewostan.



Ozdobą tej okolicy wydaje się być śnieżnobiała brzoza brodawkowata - Betula pendula.



Dla odmiany w korycie rzeki wyróżnia się ostrożeń warzywny - Cirsium oleraceum.





Zbliżamy się do miejsca, gdzie od rzeki w kierunku północnym odbija pomarańczowy szlak rowerowy.



Zerkamy w tej okolicy na rzekę prześwitującą pomiędzy gałęziami wierzby.



W tym rejonie uchował się jeden z progów z okresu, kiedy dziką Śmidrę zwaną też Kątecką Wodą, Śmierdzącą Wodą, Śmierdzonką przerobiono na Kanał Matylda.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji