Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2012-10-24 Jaworzno - na polach Skałki
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «

#5930
od września 2006

2012.11.08 00:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Oto ostatni odcinek tej jaworznickiej tetralogii. Po wyjściu z kamieniołomu musiałem jakoś powrócić na przystanek autobusowy przy ulicy Krakowskiej. Sposób dotarcia oznaczyłem na mapie firmy Compass kolorem czerwonym. Jak widać nie szedłem wprost.



Po wyjściu na wierzchowinę widać przestrzeń dość płaską, porośniętą trawami. Pomiędzy nimi znajdują się liczne pędy śliwy tarniny - Prunus spinosa. Jest też jeżyna popielica - Rubus caesius.



Po przejściu kilkudziesięciu kroków w kierunku zachodnim i zerknięciu w kierunku południowo-zachodnim widok jest bardziej urozmaicony. Na pierwszym planie widzimy kilka biogrup utworzonych przez śliwę tarninę - Prunus spinosa. Patrząc od lewej widzimy parę znad chłodni kominowych elektrowni. Wyraźnie widać także znajdujące się pośrodku wzgórze Rudna Góra.



Zerkając ku północy dostrzegamy na linii horyzontu od lewej osiedle Pańska Góra. Teren po prawej to pola skałki a za linią horyzontu znajduje się Równa Górka.



Zasadniczo większość roślin zakończyła wegetację. Szary, bury tłum urozmaica od czasu do czasu jaskrawy kwiat. Tutaj jest to goryczel jastrzębcowaty - Picris hieracioides.





Znajduję się teraz na krawędzi wzniesienia Skałki. Na wprost w osi drogi widać szpaler topoli włoskiej - Populus nigra var. italica. Poza tym dobrze widać ruch Sobieski kopalni Południowego Koncernu Węglowego oraz Rudną Górę.



Teraz pomiędzy trawami widać czerwone liście jeżyny popielicy - Rubus caesius oraz zielone podbiału pospolitego - Tussilago farfara.



Zerkając na południowy zachód w dolinie widzimy zabudowania Jaworzna Borów.



Kolejne zdjęcie przedstawia na środkowym planie trybunę stadionu Victorii Jaworzno. Las w tle to Glinna Góra. Samotne drzewo zasłania Rudną Górę.



Właściwie za chwilę mógłbym znaleźć się na przystanku. Widać już drogę, którą szedłem do kamieniołomów.



W tym momencie zaintrygowało mnie to co może się skrywać za widocznymi po północnej stronie drogi drzewami.



Zdecydowałem się wejść w lukę pomiędzy nimi, korzystając z tego, że rósł tam tylko ligustr pospolity - Ligustrum vulgare.



Na początku rzuciła mi się w oczy gęstwa nawłoci kanadyjskiej - Solidago canadensis.



Ponadto były tutaj dereń świdwa - Cornus sanguuinea, śliwa tarnina - Prunus spinosa oraz jeżyna popielica - Rubus caesius.



Przedarłem się przez nie, ponieważ ciekaw byłem wyróżniającego się w krajobrazie zielonego pola.





Zignorowałem nawet tę drogę.



Pole widać coraz lepiej. Ugór przede mną przecinała wąska ścieżka.



Z traw dominowała kłosownica pierzasta - Brachypodiu pinnatum.



W dole widać płaty suchej paproci orlicy pospolitej - Pteridium aquilinum.





Pomiędzy trawami nader licznie występuje dziewięćsił bezłodygowy - Carlina acaulis.



Z traw pojawia się jeszcze trzcinnik piaskowy - Calamagrostis epigeios.



Drogi do pola broni kolejny szpaler drzew i krzewów.



Miejscami jest trochę luźno i dlatego ta śliwa tarnina - Prunus spinosa oraz róża dzika - Rosa canina nie odstraszyły mnie.





Roślinny drut kolczasty pod postacią jeżyny popielicy - Rubus caesius nie był żadną przeszkodą.



Ostatnim krzewem, który minąłem był ligustr pospolity - Ligustrum vulgare.



I wreszcie stoję na zielonej powierzchni pola. Napisałem o nim artykuł do tygodnika Co Tydzień pt. Toksyczne pole. Między innymi dlatego, że dominująca tutaj koniczyna łąkowa jest porażona przez mączniaka. Teraz to Microsphaera trifolii. Oczywiście to nie był najważniejszy argument za tym określeniem, ale wszystko w swoim czasie.



Na skraju rzuca się w oczy ostrożeń polny - Cirsium arvense.



Dalej idzie pojedynczy dzwonek jednostronny - Campanula rapunculoides.



Jest też gorczyca polna - Sinapis arvensis.



Trafiła się nawet marchew zwyczajna - Daucus carota.



Do tego doszedł jeszcze jakiś rumian - Anthemis.



Jak widać z bliska koniczyna łąkowa - Trifolium pratense jest silnie porażona przez mączniaka - Microsphaera trifolii. Tutaj towarzyszy jej podbiał pospolity - Tussilago farfara.



Najbardziej toksycznym elementem na tym polu był blekot pospolity - Aethusa cynapium. Oto sesja fotograficzna z jego udziałem.









Pole, poniekąd toksyczne opuściłem dość dobrą droga. Widoczne na zdjęciu zarośla tworzy między innymi wiśnia - Cerassus vulgaris.



Oto jej zbliżenie.





W tym momencie przerwałem fotografowanie, bo światło było coraz gorsze. Zaczęło nawet nieznacznie padać. W godzinę później, odczekawszy na przystanku prawie 40 minut byłem już w Chrzanowie. Tak to jest z naszą komunikacją, a ma być jeszcze gorzej.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2012 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji