bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2007-02-21 Jaworzno Byczyna - Byczynką pod prąd
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2007 «

#6320
od września 2006

2007-02-21 Jaworzno Byczyna - Byczynką pod prąd #1

2013.02.17 07:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Tamtego roku zimy prawie nie było i w związku z tym na teorię efektu cieplarnianego istniały bardzo mocne dowody. Dziś wiemy, że była to przysłowiowa "bujda na resorach", ale konsekwencję podjętych wówczas decyzji będziemy ponosić bardzo długo. Ja korzystając z ocieplenia, szukając materiałów do kolejnej serii artykułów w tygodniku Co Tydzień wybrałem się do Byczyny. Odbyłem krótki spacer tak jak to zaznaczyłem na mapie firmy Compass.



Oto widok częściowo zalanych łąk.



Z wody wynurza się jaskier ostry - Ranunculus acris.



Idąc drogą zerkam na zwartą zabudowę Byczyny.



Tym sposobem zbliżyłem się do Byczynki. Zerkam na południe. W rozlewisku jak widać dominuje pałka szerokolistna - Typha latifolia.



Rzeka jest tutaj zatamowana i dlatego to co nią spływa musi się zatrzymać.



Rozlewiska tworzą się między innymi celowo.



Z ziemi wyszedł właśnie podagrycznik pospolity - Aegopodium podagraria.



Oto niewielka zapora, dzięki której powstały oglądane rozlewiska.



Bardzo intensywnie namnażają się w tej okolicy bakterie żelaziste.



Za zaporą woda płynie w głębokim, jak na tę okolicę kanionie.



Przed zaporą jest tak sobie.





Aby móc przekroczyć rzekę musiałem nieco odbić na południe. Tutaj w krajobrazie zaznacza się okazała wierzba - Salix. Czy to krucha, czy biała czy też może mieszaniec lepiej w tym stanie nie rozstrzygać.



Z wody wynurzają się liście jaskra rozłogowego - Ranunculus repens.



Przy niewielkiej zaporze z patyka zatrzymał się tak zwany film. To zjawisko w tym miejscu częściowo naturalne.



Cały czas obchodzę rozlewiska starając się zbliżyć do widocznego stawu.



W końcu udało mi się. Jest to zbiornik położony najbardziej na południe z kilku widocznych na mapie.



Tutaj obserwowałem parę żerujących łabędzi niemych.













Na wodzie unosiła się przede wszystkim rzęsa drobna - Lemna minor.



Następnie ruszyłem Byczynką pod prąd omijając widoczne gospodarstwo.



Powyżej stawów w zaroślach krzaczastych wierzb zauważyłem porosty. Pierwszym z nich była trywialna pustułka pęcherzykowata - Hypogymnia physodes.



Drugi gatunek to tarczownica - Parmelia sulcata.



A to wspomniane krzaczaste zarośla wierzbowe.



Pomiędzy nimi zielenił się czosnaczek pospolity - Alliaria petiolata.



Był też krótkosz szorstki - Brachytecium rutabulum.



Na trawniku w obrębie zwartej zabudowy wsi zobaczyłem steraną przez zimę kwitnącą stokrotkę pospolitą - Bellis perennis.



Znad cieku zerkam teraz za siebie.



W obrębie zwartej zabudowy wsi ciek jest ściekiem i to do dziś nie uległo zmianie.





Ostatnie zdjęcie przedstawia rozlewisko przy ulicy Leńskiego, w miejscu, gdzie droga krzyżuje się z byłą linią kolejową.

« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2007 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji