bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
2008-05-25 Chrzanów - przez Balin Mały na Kąty - część 1
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «

#6429
od września 2006

2008-05-25 Chrzanów - przez Balin Mały na Kąty - część 1 #1

2013.03.29 00:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
To był niedzielny, popołudniowy spacer z dzieckiem, któremu postanowiłem pokazać na czym polega praca naukowca w terenie. Naszym celem stał się Balin Mały, skąd wężykiem, tak jak w tytule wątku udaliśmy się na Kąty. Oto podzielona na dwie części trasa oznaczona na mapie firmy Compass.



Czekając na autobus zerkam w kierunku Placu Tysiąclecia. Zasłania go bujna zieleń.



Na wprost oglądamy skupisko drzew z cyprysikiem Lawsona - Chamaecyparis lawsoniana.



Po dotarciu autobusem pod szkolę w Balinie trasą oznaczoną linią przerywaną dotarliśmy w okolicę ulicy Myśliwskiej. Tutaj w rejonie, byłej tuczarni obejrzeliśmy kwitnącą trzmielinę zwyczajną - Euonymus europaea.





Wśród drzew było sporo kwitnącej czeremchy amerykańskiej - Padus serotina.





Wśród jej liści zauważyliśmy kosarza.





Był tam też zielony chrząszcz z rodzaju naliściak.



Pod zabudowaniami tuczarni obejrzeliśmy mrówki rudnice.



Kolejny duży chrząszcz to podrzut szary.





Mijając tuczarnię natrafiamy na ciekawy zwarty drzewostan z lipą drobnolistną - Tilia cordata.







W ich cieniu zakwitł bodziszek cuchnący - Geranium robertianum. Na kwiecie siedzi tajemnicza muchówka.



Tego dnia kwitła poziomka pospolita - Fragaria vesca.







Ciekawym zjawiskiem była reakcja liścia lipy drobnolistnej - Tilia cordata na szpeciela.



Nieco dalej zauważyliśmy kwitnącą wierzbę pięciopręcikową - Salix pentandra.







Na liściu rosnącej obok wierzby iwy - Salix caprea pożywiała się gąsienica kuprówki złotnicy.



W tym momencie wkroczyliśmy do lasu. Teraz podziwiamy orlik pospolity - Aquilegia vulgaris. Wbrew nazwie, na obszarze mojego działania to rzadkość. Widać, jak minimalna zmiana ustawienia obiektywu wpływa na wizerunek rośliny.







A to Ewa, moja córka i na ten dzień uczennica.



Stała wśród paproci, orlicy pospolitej - Pteridium aquilinum. Przed nią rozciągało się głębokie warpie.





Warpie to obszar po eksploatacji kruszców metodą szybikowo-kieszeniową.



W tym czasie funkcjonował tutaj tor do ekstremalnej jazdy. Jego twórcy sporo ryzykowali, ponieważ na środku leja znajduje się takie miejsce, gdzie grunt jest słaby i można głupio wpaść, na przykład 20m w dół.



My podziwialiśmy przekwitającą konwalię majową - Convallaria majalis.



Była też perłówka zwisła - Melica nutans.



Inne warpie zajmuje charakterystyczne mrowisko mrówki rudnicy wykonane ze szpilek modrzewia.





Tego dnia trafiliśmy na rójkę.



Podczas spaceru dziecko wykonywało własne notatki oraz zdjęcia posługując się własną, kompaktową cyfrówką.
« »
Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2008 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji