Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2013-05-11 Zagórnik k. Andrychowa - przełomy Rzyczanki - część 1
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «

#6631
od września 2006

2013.05.23 22:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
W ramach naszej sobotniej wyprawy w drugim etapie postanowiliśmy zobaczyć słynne przełomy Rzyczanki w łupkach wierzowskich. Rzyczanka to według innych źródeł, na przykład w Geoportalu, Wieprzówka. Fotoreportaż z racji obfitego materiału zdjęciowego podzieliłem na trzy części, ale nie zaznaczałem tego na mapie firmy Compass.



Aby rzeczoną atrakcję zobaczyć najlepiej powinno się przyjechać do Zagórnika. W miejscu gdzie w osi drogi znajduje się ostry łuk ulica Kilińskiego przechodzi w ulicę Ks. Leszka Solakiewicza, nawiasem mówiąc brata mojej chrzanowskiej sąsiadki. Tutaj znajduje się sklep między innymi monopolowy. Do rzeki prowadzi ulica Młyńska. Zerkając spod sklepu w kierunku północno-zachodnim widzimy zalesione wzgórze. Według mapy w wersji orto jest to Pabisiowa Góra a według mapy w wersji topo Pobisiowa Góra. Ma ona 488,6m. n.p.m. Uwaga, jesteśmy w Beskidach.



Ulica Młyńska to ten prawie polny trakt.



Tutaj w miejscu po zburzonym domu obserwujemy roślinność ruderalną. Dominantę stanowi jasnota plamista - Lamium maculatum. Są też jakieś mniszki - Taraxacum sp. sp.



Oto sesja z udziałem tej jasnoty.







Wyrastają tutaj drzewa, tak jak ten klon jawor - Acer pseudoplatanus.



Oto jeden z uczestników naszej wycieczki podążający do celu.



Po drodze natrafiliśmy, jak nam się wydaje na resztki domu, które oglądaliśmy na początku.





Rzeka, jakkolwiek by się nie nazywała jest już słyszalna.



A to już słynne łupki wierzowskie. Odsłoniły się one dopiero w 1997 roku po powodzi, która wtedy spustoszyła znaczą część Polski. Woda raczyła wówczas zabrać zalegającą tutaj grubą warstwę żwiru.



Trochę tego żwiru zalega jeszcze na dnie głęboko wciętej doliny. Żółte kwiaty to gorczycznik - Barbaraea.



Na naszym prawym brzegu rzeki obserwowaliśmy jastrzębce - Hieracium oraz krwiściąg mniejszy - Sanguisorba minor.



Był też wilczomlecz sosnka - Euphorbia cyparissias.



Jest i wszędobylski podagrycznik pospolity - Aegopodium podagraria.



Pomiędzy nim między innymi widać jasnotę plamistą - Lamium maculatum.



Najwyższy czas zerknąć w dół na spienioną białą wodę na tle czarnych łupków. W końcu po to tutaj przyszliśmy. Na razie patrzymy na to z góry.





Teraz patrzymy na leżące na płask czarne skały. Warto sobie w tym miejscu uświadomić, że pierwotnie powstawały one w kredzie jako osad w głębokim na około 2000 m morzu.



Widok z miejsca w którym stoimy w górę rzeki jest zachwycający.



Idąc tamże uwieczniłem dąb szypułkowy - Quercus robur.



Zerkamy teraz w dół rzeki. Tam nie jest już tak pięknie. Po prostu łupków brak.



A my wciąż stojąc na wysokim brzegu zerkamy na zbiorowisko z krwiściągiem mniejszym - Sanguisorba minor.



Towarzyszą mu pojedyncze mniszki - Taraxacum sp. sp.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji