Główna Zaloguj Wyloguj się Załóż Edycja Szukaj Kontakt grzyby.pl atlas-roslin.pl
2013-09-18 Trzebinia - na południe od Czyżówki - część 1
« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «

#8348
od września 2006

2013.12.10 21:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Grzegorzek
Po raz kolejny zaglądamy do Trzebini. Tak jak to zaznaczyłem na mapie firmy Compass będą tylko dwa odcinki. Wypad miał charakter jak najbardziej prywatny. Żona potrzebowała czegoś jadalnego z kapeluszem i nóżką i oczywiście najlepiej z rurkami. Przy okazji sfotografowałem to i owo.



Jesteśmy na parkingu elektrowni, która jak dla mnie na zawsze będzie się nazywała Siersza II.



Postanowiłem dość szybko obejść chłodnie kominowe, aby przeprawić się na drugą stronę rzeki Kozi Bród, gdzie spodziewałem się grzybów jadalnych.



Oto widok ogólny skarpy obok której przechodziłem. Na razie nic ciekawego.



Z bliska okazało się, że to szarozielone jest porostem.



Jest to przedstawiciel rodzaju pawężnica - Peltigera.









Porost zajmuje kilkanaście metrów kwadratowych. Można wręcz mówić o zbiorowisku - Peligeretum.



Porostowi towarzyszył rzeżusznik piaskowy - Cardaminopsis arenosa. Ponadto był tam jakiś chrobotek - Cladonia.





Ten ładny kwiatek to oczywiście dwubarwny fiołek trójbarwny - Viola tricolor.



Ponadto był tam rozchodnik ostry - Sedum acre.



Opuszczam ten płat i skręcam za róg. Teraz będę szedł wzdłuż południowej krawędzi terenu elektrowni a zarazem wysokim prawym brzegiem Koziego Brodu.



Zerkam jeszcze za siebie.



A nad Kozim Brodem bez zmian.



Minąłem też jakąś studzienkę.



Pierwszym grzybem do jedzenia, który zebrałem był klejek czerwonawy - Chroogomphus rutilus (Schaeff.) O.K. Mill.



Dla porządku odnotowałem wszędobylskie kruszczyki szerokolistne - Epipactis helleborine.





Był też kolejny, rozległy płat pawężnicy - Peltigera, ale nie tak duży jak ten z początku tego spaceru.





Zbliżam się do brzegu zbiornika zalewu Osowiec. Teraz jak widać w drzewostanie rządzi brzoza brodawkowata - Betula pendula. Nie miałem śmiałości sprawdzać przeznaczenia budynku znajdującego się na dole.



Teraz jak widać, są problemy ze zbiórką biomasy, czyli tak zwanych odpadów zielonych.



I wreszcie jest zapora. Moim celem jest las na drugim brzegu.



Pod tym budynkiem posadzono ozdobne grzybienie - Nymphaea.





Stoję teraz na środku zapory. Cel mojego spaceru jest już blisko.

« Poprzedni Następny » bio-forum.pl « Botanika « wędrówki z Grzegorzkiem « 2013 «
Czy jesteś pewien/pewna, że masz coś (rzeczowego) do dodania?

Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji